Brawo dla BMW #46 za wygraną. Team Marc VDS wreszcie wygrał wyścig 24h Spa. Deszcz na początku spowodował do spółki z neutralizacjami przy użyciu dwóch samochodów bezpieczeństwa (a potem zmieniono na jeden, w trakcie wyścigu
) poprzewracały w stawce. Późniejsze dramaty Audi #1, McLarenów, BMW #45 #9, Mercedesa (dużo coś). Działo się. Audi nie obroniło wygranej z zeszłego roku, ale myślę, że wobec pogromu w stawce może być zadowolone z dwóch miejsc na podium.
Brawa dla Ferrari od AF Corse za dublet w klasie Pro-Am i wysokie miejsca w generalce.
Szacunek dziś wzbudził u mnie Alex Zanardi. Szkoda, że jego zespół nie dojechał.
Spa 24h spełniło oczekiwania. Naprawdę znakomita rywalizacja w tym roku. Warto było śledzić ten wyścig. Cała seria Blancpain jest z resztą warta uwagi.