Pierwsze prezentacje już za półtora tygodnia, więc pora utworzyć ten szczególny wątek
Tegoroczne bolidy z wyglądu będą się nieco różnić - przednie skrzydła będą szersze, a ich końcówki prostsze, tylne skrzydła będą wyższe, deflektory zostaną uproszczone.
Pomimo ogromnych zmian w składach zespołów, malowania bolidów w większości pozostaną niezmienione:
Mercedes, Ferrari i Renault na pewno zostaną przy swoich barwach z poprzednich sezonów, Sauber z Alfą Romeo i Toro Rosso z Hondą prawdopodobnie też. McLaren również potwierdził utrzymanie koloru ,,papaya orange".
Zmian możemy się spodziewać w:
Red Bull - prawdopodobnie do zeszłorocznego malowania dojdą jakieś czerwone akcenty, tak jak miało to miejsce rok temu z STR rozpoczynającym współpracę z Hondą;
Haas - zdobyli sponsora w postaci Roch Energy, po internecie krążyły już nawet jakieś koncepcje malowania. Można się spodziewać czarno-złotych bolidów;
Williams - koniec ery Martini i nawiązanie współpracy z Orlenem na pewno spowoduje zmiany. Pytanie tylko, czy bolid zostanie biały z paskami i z logami Orlenu (tak jak to wczoraj zaprezentowano podczas konferencji w Warszawie), czy może przygotują zupełnie nowe barwy;
Racing Point - tutaj można się spodziewać zupełnie wszystkiego. 13 lutego zostanie zaprezentowany nowy zespół, którego nazwy jeszcze nie znamy. Krążą plotki o zdobyciu sponsora tytularnego SportPesa (bukmacher z Kenii), ale również o utrzymaniu sponsoringu BWT (osobiście na to liczę, bo różowe bolidy przez ostatnie 2 lata dodawały kolorytu stawce F1
)
Na dzień dzisiejszy znamy daty prezentacji 8/10 zespołów:
Toro Rosso - 11.02.2019 r.
Renault - 12.02.2019 r.
Mercedes - 13.02.2019 r.
Red Bull - 13.02.2019 r.
Racing Point - 13.02.2019 r. (prezentacja zespołu, prawdopodobnie bez pokazania nowego bolidu)
McLaren - 14.02.2019 r.
Ferrari - 15.02.2019 r.
Sauber - 18.02.2019 r.
Haas - 18.02.2019 r.
Jedyna niewiadoma to Williams.
Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie ten okres na kilka dni przed prezentacjami, różne domniemywania i przecieki, potem same prezentacje i przyzwczajanie oczu do nowych barw i konstrukcji, to czas magiczny, niczym czekanie na gwiazdkę w dzieciństwie