tomek evo napisał(a):Też przepuszczał ale tracił na tym zdecydowanie mniej to raz
Proponowałbym jednak sprawdzić dokładne czasy, stoper nie kłamie.
a dwa to Robert wielokrotnie walczył z kierowcami, którzy spadli za niego po pit-stopach i kilka razy było tak, że spadali pomiędzy niego a Georga więc Geogre w tym momencie nie tracił (ewentualnie dużo mniej jeśli wyjechali tuż przed nim).
History chart pokazuje, że w skali wyścigu były tylko trzy przypadki, kiedy na końcu okrążenia wyjazdowego ktoś był bezpośrednio przed Kubicą - Sainz na pierwszym stopie, Magnussen i mający okrążenie przewagi Ricciardo. Który z nich wyjechał przed Russellem, a za Kubicą, i wyprzedzał jeszcze na wyjazdowym?
Verstappen, Gasly, Kwiat, Raikkonen wyjeżdżali za Russellem i potem wyprzedzali obu. Reszta wyjeżdżała przed oboma kierowcami Williamsa (lub obu dublowała).