przez exxxile Śr sty 30, 2019 13:16 Re: Transmisje F1 w Polsacie i jakość komentarza
Niezmiennie uważam, że Borówa to fachowy dziennikarz od motosportu. Wiadomo, że pocieszny, ale robi to w pełni świadomie, bo taka jego rola - F1 w otwartej TV w niedzielę popołudniu oglądają nie tylko fanatycy technikaliów, a te jego damy i cała reszta to ukłon w stronę szerszego grona widzów. Jednocześnie jest charakterystyczny i jego teksty się pamięta, tak jak lapsusy np. Murraya Walkera. Na tym polega duet komentatorski, że facet z głosem i umiejętnościami wodzirejskimi ma obok siebie fachowca z wewnątrz danej dyscypliny - w naszym wypadku raczej tylko Mikołaj Sokół się nadaje (może kiedyś będzie to Kubica na emeryturze), i taki duet to jest wg mnie optymalne rozwiązanie jeżeli chodzi o transmitowanie F1 w Polsce.
Kapica to dla mnie jedno wielkie nieporozumienie i nie bardzo umiem sobie wyobrazić kto go wpuścił na wizję, choć i z fonią nie jest najlepiej. Gąsiorowski to solidny, wyważony dziennikarz, podobnie Maciek Jermakow - niestety ich rola w Eleven to często stopowanie niezrozumiałych wycieczek i żartów Kapicy. Przegięciem w innym kierunku ze strony Polsatu był zawsze Zientarski (w studio Polsatu konwencja: Janusz przy obiedzie) oraz inne medialne wynalazki pokroju Dowbora - mam nadzieję, że tego uda się uniknąć, a ew. wykupienie sublicencji przez Polsat czy współpraca z Eleven dadzą spory wybór jeżeli chodzi o zasoby ludzkie gromadzone wokół tych transmisji.