Embed from Getty Images
Robert Kubica nie był do końca zadowolony z przebiegu piątkowych treningów przed Grand Prix Hiszpanii. Polak nadal zwracał uwagę na ciągle nierozwiązany problem, jakim jest praca układu hamulcowego.
Kubica zakończył drugi trening na dwudziestej pozycji, ze stratą 0,6s do George'a Russella i 1,3s do Sergio Pereza.
Podczas spotkania z dziennikarzami zaznaczył jednak, aby czasy porównywać do najszybszych kierowców z poszczególnych zespołów, a nie tych, którzy zmagali się z problemami. Dodał przy tym, że podczas przeprowadzanych w piątek testów nie wszystkie nowe części dały oczekiwane rezultaty.
W końcówce Kubica stracił sporo czasu na torze, przez co nie mógł zrealizować kompletnego programu.
„W pierwszym treningu odczucia nie były złe i powiedzmy, że udało nam się zrealizować program. W drugim treningu nie było już tak dobrze. Musimy zrozumieć powody. Z ostrożności musieliśmy spędzić w garażu około 30 minut, aby wymienić jedną z części, więc nie byliśmy w stanie ukończyć naszego programu długich przejazdów”.
Pytany przez Eleven Sports o to, czy udało się uporać z problemami z hamulcami, Kubica odparł:
„Średnio”, po czym dodał:
„Dzisiaj raczej nie było okazji do pobawienia się bolidem, bo nie za wiele się zmieniło. Tak jak mówię, wyczucie było trochę lepsze w pierwszym treningu, w drugim nie było już tak dobrze. Ogólnie niestety główny problem, jaki miałem w Baku jest nadal”.
Dopytywany o to, czy udało się uporać z problemem z hamulcami, Polak przyznał:
„Średnio”.
Zapytany ogólnie o to, czy bolid spisuje się lepiej, krakowianin odrzekł:
„W pierwszym treningu bolid spisywał się lepiej, w drugim nie za bardzo. Nie miałem tu jednak żadnych dużych poprawek bolidu, w przypadku których mógłbym mówić w porównaniach do poprzednich wyścigów”.
Poproszony o określenie, czy w wyniku analizy tego, co wydarzyło się w drugim treningu możliwa jest poprawa, Kubica dodał:
„W zakresie balansu na pewno możemy coś poprawić. Jeśli chodzi o osiągi to różnice są znaczące i sądzę, że nie jest to weekend, w którym poprzez poprawę balansu uda nam się zyskać sekundę na okrążeniu”.
