Widzisz @Kamikadze2000,Pizzonia spłatał Ci figla:))
Sirotkin na ''pudle''-Obok Adriana to najbardziej ''obiecujący''kierowca.
@adnowseb - a to Antonio... :)) W sumie dobrze - niech chłopak się pocieszy. :))
Dlaczego tylko tylu kierowców wystartowało? W poprzednim wyścigu było ich o 4 więcej
Brazylia jest daleko
Facet który od dłuższego czasu nie jeździł bolidem, wsiada do nie znanego mu auta i od tak wygrywa sobie wyścig. Ta seria to jakiś żart, podobnie jak kierowcy ścigający się tam.
Szkoda, że Zele nie dojechało, ale pewno z braku kasy, kierowców też co troche zmieniają. Ładne zwycięstwo Antonio i niezły wyścig Sirotkina. Z dobrej strony pokazuje się Rosjanin w tej serii, potrafi sobie radzic z tak mocnym bolidem, więc może po tym sezonie GP3 się upomni o niego. Jeszcze tylko 3 wyscigi i koniec sezonu, naprawde szkoda, ja tam polubiłam AGP, więc mam nadzieje, że wbrew przepowiedniom przyszły sezon tez wystartuje.
Sirotkin powinien zrobic dwie rzeczy - skupic się na jednej serii i nie tworze. GP3 to świetna opcja - jako 18-latek idealnie tam by pasował. :)
twór - mam właśnie na myśli tego typu serie, jak Auto GP. ;]
@Kamikadze2000, a Ty znowu swoje ;) Tak wiem, AGP to seria słaba i jeżdżą tam emeryci, ale i tak lubie te wyscigi i ładne, o sporej mocy bolidy Loli. FR 3.5 po wyścigu na Moscoaw Raceway nie wydało mi się ciekawe; w GP2 nie mam komu kibicować, nikt mnie nie zachwycił swoją jazda tak jak pewien kierowca w 2006; a na GP3 czasem brak mi już czasu. Zresztą powiem Ci, że przy tych wszystkich seriach, łącznie z Auto GP, to dla mnie takie WSBK wymiata. Nie zapominaj tez proszę, że ten twór AGP wygrał również Grosjean i kilku jeszcze dobrych kierowców też tam się chyba ścigało, więc czasem i twory się przydają, i moga być takim przystankiem (na zadupiu;)) do dalszej kariery. Pozdr :)
@katinka - cóż, wygrał ją pomimo tego, iż nie brał udziału w dwóch pierwszych rundach. ;) Startował w niej jednak jedynie po to, aby nie tracic czasu. Tej serii nie traktuje poważnie, gdyż jeździ w niej niewielu kierowców, a częśc z nich to przeciętniaki. Ta seria moim zdaniem nie ma przyszłości, ale chciałbym się mylic. Najgorsze jest to, iż chcą już umiędzynarodowywiac! Po co!? Wyjazd do Brazylii był bez sensu - zobacz, ilu kierowców tu nie przyjechało. Ta seria nie ma rangi MŚ, więc nawet na siebie specjalnie nie zarabia. Nawet WTCC czy WRC mają problem, a co dopiero taka seryjenka. Cóż, życzę im, aby poszła w dobrą stronę, ale obawiam się, że skończy jak inne twory, które miały wielkie plany, a wyszło "jak zawsze" z takimi projektami. Co do FR3.5 - faktycznie, wyścigi tam stały się mniej ciekawie. ;] Co do GP2 - seria jest bardziej wyrównana, niż kiedykolwiek wcześniej. Jeszcze w 2005 czy 2006 roku były ekipy, które dominowały. Teraz ART czy iSport wiele straciły ze swojego blasku. Tu nie chodzi o kierowców - ekipy te już po prostu nie dominują "myślą techniczną". W 2006 roku Hamilton swoją drogą wcale nie dominował, a był po prostu skuteczny. Ale w takiej serii nie ma możliwości, aby seriami wygrywac. Pzdr :)
Myślę, że zwycięstwo Pizzonii pokazuje, w jakim kierunku powinna się rozwijać światowa seria Auto GP. Kierowcy, którym nie uda się wejść do F1, a chcieliby pozostać w single-seaterach, mają niewielkie pole manewru. Serii dla młodych kierowców nie brakuje, zatem kolejny konkurencyjny projekt nie miał szans na odniesienie sukcesu. Może właśnie tutaj powinni trafiać zawodnicy, którym nie przystoi mierzyć się z młodszymi w GP2 czy WSbR? Nawet Bird czy van der Garde bawią tam zbyt długo, zważywszy na fakt, iż szanse awansu do F1 są już tylko iluzoryczne.
Mr President ta seria może być serią dla młodych i kierowców choćby takich jak Liuzi Pizonia taka walka młodych z doświadczonymi
Taka Europejska wersja Indy :)
tylko troche szybsze bolidy i tak po dwa wyścigi ze 150km i tak z 10 wyścigów na zeson :)
Jest tylu kierowców co niema szans na f-1 ale są niezli
I tu mogli by jezdzić
(A jak się widziało niekture projekty bolidów dla Formuły Indy doskonale spraswdziły by się w Auto gp)
Plus łatwośc stworzenia zespołu ta seria dobrze pokierowana ma dużą przyszłość
Np. Polski zespół zamiast Porsze cup
@Mr President - teraz za taką serię uchodzi DTM. Ale byłby to dobry pomysł. Póki co jednak sam przyznasz, iż jest nie najlepiej z tą serią.
Konkurencyjność serii jest żadna, ale ma swoje zalety. Choćby przytoczony przykład Grosjeana, czyli tania możliwość wypełnienia sezonu jazdą mocnym singlem. To zawsze lepsze, niż siedzenie na tyłku. Nie byłoby np. dobrze, gdyby taki Williams, który ewidentnie nie może, lub nie chce wygospodarować środków na starty Bottasa w GP2 lub nawet FR3.5, umieścił go w AGP na większość sezonu?
@Kamikadze2000
Tyle że DTM to samochody turystyczne, wręcz inna dziedzina motorsportu, wymagająca innych umiejętności, a po upadku Formuły Superleague nikt nie wypełnił powstałej luki. Może to szansa dla Auto GP? Myślę, że sporo racji ma Ranguren - kilka zmian i mielibyśmy naprawdę przyzwoitą serię. Może nowe bolidy to zbyt wielki koszt, lecz reforma formuły weekendu z całą pewnością mogłyby przyciągnąć nowych zainteresowanych.
|