P. Kierowca  Konstruktor  Op.  Czas okr.  Strata  Okr.  Czasy uzyskane na torze Catalunya (Barcelona) 1. Luca Badoer  Ferrari  1:17,302     70  2. Jenson Button  B.A.R Honda  1:17,504  +0,202  87  3. Giancarlo Fisichella  Sauber Petronas  1:17,745  +0,443  65  4. Felipe Massa  Ferrari  1:17,780  +0,478  70  5. Luciano Burti  Ferrari  1:17,790  +0,488  15  6. Takuma Sato  B.A.R Honda  1:18,062  +0,760  108  Czasy uzyskane na torze Ricardo Tormo (Walencja) 1. David Coulthard  McLaren Mercedes  1:10,021     70  2. Juan Pablo Montoya  Williams BMW  1:10,217  +0,196  56  3. Jarno Trulli  Renault  1:10,424  +0,403  111  4. Justin Wilson  Jaguar Cosworth  1:10,527  +0,506  127  5. Ralf Schumacher  Williams BMW  1:10,603  +0,582  73  6. Marc Gene  Williams BMW  1:11,011  +0,990  88  7. Franck Montagny  Renault  1:11,035  +1,014  126  8. Alex Wurz  McLaren Mercedes  1:11,145  +1,124  95  9. Ryan Briscoe  Toyota  1:11,918  +1,897  108  10. Mark Webber  Jaguar Cosworth  1:12,129  +2,108  78

Kierowca testowy Ferrari – Luca Badoer ostatni dzień testów w tym tygodniu na torze Catalunya także zakończył na pierwszej pozycji. Oprócz Włocha stajnię z Maranello ponownie reprezentowali Felipe Massa i Luciano Burti. Massa ze stratą 0.4 sekundy uplasował się na czwartej pozycji, natomiast Burti ze względu na kraksę przejechał zaledwie 15 okrążeń i znalazł się na przedostatniej pozycji. Wypadek nie był zbyt groźny, gdyż prowadzony przez Brazylijczyka bolid F2003-GA wpadł w poślizg na wyjściu z ostatniego zakrętu i uderzył najpierw przodem, a następnie również i tyłem w bandę oddzielającą tor od boksów prostej, jednak uszkodzeniu uległy w zasadzie tylko obydwa spojlery oraz zawieszenie. Celem testów włoskiej stajni w tym tygodniu były opony Bridgestone, a także elektronika bolidu i silnik. W przyszłym tygodniu Ferrari przeprowadzać będzie testy na innym hiszpańskim torze – Jerez.

Jenson Button drugi raz z rzędu uplasował się tuż za Badoerem na drugiej pozycji i znów miał niewielką stratę czasową (0.2 sekundy). Prowadzony przez Brytyjczyka przejściowy bolid B.A.R z zamontowanym nowym silnikiem Hondy i innymi nowymi elementami tyłu bolidu tylko pierwszego dnia (we wtorek) nie był zbyt chętny do współpracy, ale ogólnie wypadł całkiem nieźle podczas swoich pierwszych testów. Oprócz Brytyjczyka testy w tym tygodniu przeprowadzał również drugi kierowca brytyjskiej stajni – Takuma Sato, przy czym Japończyk miał do dyspozycji tegoroczny bolid 005, za którego kierownicą przeprowadzał testy opon Michelin. Ostatniego dnia Sato uzyskał co prawda najgorszy czas, jednak od Badoera wolniejszy był tylko o 0.7 sekundy, a poza tym przejechał najwięcej okrążeń ze wszystkich kierowców.

Ostatnim zespołem obecnym w Barcelonie w tym tygodniu był Sauber. Nowy kierowca szwajcarskiej stajni – Giancarlo Fisichella ostatniego dnia uplasował się na trzeciej pozycji, przeprowadzając testy opon Bridgestone przeznaczonych zarówno na mokrą, jak i suchą nawierzchnię toru, który przed południem był trochę mokry. Ponadto Włoch sprawdzał nowy układ wspomagania układu kierownicy, z którego zespół Sauber będzie korzystał w przyszłym roku.

Podczas ostatniego dnia testów w Walencji nowy McLaren MP4-19, prowadzony przez Davida Coultharda okazał się najszybszym autem. Szkot nad najbliższym rywalem miał blisko 0.2 sekundy przewagi i uzyskał najlepszy czas z całego tygodnia, który jest przy okazji nowym nieoficjalnym rekordem toru Ricardo Tormo. Kierowca testowy stajni z Woking – Alex Wurz kontynuował tymczasem testy opon Michelin za kierownicą tegorocznego bolidu MP4-17D i ze stratą jednej sekundy do Coultharda uplasował się na ósmej pozycji. Zespół McLaren w przyszłym tygodniu zimowe testy będzie kontynuował na torze Catalunya.

Juan Pablo Montoya ponownie uzyskał drugi czas, natomiast pozostali reprezentanci zespołu Williams – Ralf Schumacher i kierowca testowy Marc Gene uplasowali się kolejno na piątej i szóstej pozycji.

Kierowcy Renault – Jarno Trulli i Franck Montagny uplasowali się na trzeciej i siódmej pozycji, mając odpowiednio 0.4 i jedną sekundę straty do Coultharda. Obaj kierowcy łącznie przejechali aż 237 okrążeń.

Ponad 200 okrążeń zaliczyli również kierowcy zespołu Jaguar – Justin Wilson i Mark Webber. Mający nadzieję na ponowne reprezentowanie barw brytyjskiej stajni w sezonie 2004 Wilson przejął dzisiaj bolid R4 od Christiana Kliena i uzyskał czwarty czas, mając niewiele ponad sekundę straty do Coultharda. W dodatku Brytyjczyk był najbardziej aktywnym kierowcą, gdyż przejechał aż 127 okrążeń. Z kolei Webber testy zakończył na ostatniej pozycji, mając ponad dwie sekundy straty do najszybszego kierowcy z zespołu McLaren.

Ostatni uczestnik testów w tym tygodniu na torze Ricardo Tormo – kierowca testowy Toyoty Ryan Briscoe uplasował się na przedostatniej pozycji. Jutro i pojutrze tor w Walencji zostanie sztucznie zmoczony i odbędą się zamknięte testy deszczowych opon Michelin.

Źródło: Ferrari.com, Sauber.ch, McLaren.com, F1Racing.net, F1-Live.com