Kubicy juz nawet nie chce sie gadać :]
gorzej niż w monaco być niemoże to liczą na poprawe :P
natomiast Nick mógłby pracować w agencji turystycznej :) akurat tutaj tego nie widać ale w każdym newsie przed GP Nick skrzętnie opisuje miasto/miejsce/region w którym położony jest tor :)
to Kubica pogadał ;)
przypomina mi to kiedyś komentarz STR: nie mamy nic do powiedzenia :)
Ciekawe, że nic o KERS nie wspomnieli (Theissen też - jego pominęliśmy, bo BMW dało tę samą wypowiedź, co kilka dni wcześniej).
Kłik Nick Wojażer xD.
Co do Roberta, to też by mi się nie chciało gadać po tylu frustracjach w trakcie sezonu, w Turcji musi mieć dobry wyścig, żeby podbudować morale - 5/6 miejsce i już Kubica nie będzie taki sfrustrowany.
Wszystko jest o tyle ciekawsze, że BMW już w Hiszpanii głosiło, że chętnie założyliby nowy KERS, ale ze względu na poznanie nowego pakietu aero nie mieliby czasu bawić się bateryjkami... pomijając nawet stosunek ich założeń do obecnej formy, BMW to trochę taka krowa co dużo ryczy, a mało mleka daje... ich walka z KERS jest dość... kompromitująca.
Kubica już olewa wszystko bo w BMW spędza ostanie chwile
ICEman-Też mi na to wygląda. Hei musi się produkować ze względu na niepewną przyszłość a Roberta oszczędność oddaje zimny stosunek do rzeczywistości.
Robert nie przebierał w słowach i powiedział, co myślał. Nick jak zawsze coś musiał dopowiedziec, ale to nie źle. Jeśli chodzi o poprawki, na pewno powinny zniwelowac stratę do czołówki, ale jak dużo, to już inna bajka. Oby pomógł znacząco. Przynajmniej na wejście do Q3 i punkty.
co sadzicie o rewelacjach The Times o tym ze Kubica ma jezdzic w McLarenie od nastepnego sezonu??ja od siebie powiem tyle,ze The Times pisal kiedys o tym ze Man City ma zatrudnic S.Erikssona juz miesiac wczesniej i wszystko okazalo sie prawda...
no i druga sprawa o doniesieniach wloskiej pracy o tym jakoby Kubica mialby startowac w Ferrari razem z Alosno od 2010
ctulu1---> Żródła prosiłbym bardzo :)
A z braku ciekawych rzeczy to poplotkujmy :p
Mac z Lewisem to nie jest dobry wybór, ale w Ferrari z Alonso juz tak :P
Z ostatnich lat widac że nie maja nr uno w teamie, i niech wygra lepszy !
no zrodlo to The Times i La Gazetta de la Sport(chyba tak to sie pisze)poszukaj na the times online moze bedzie,ja widzialem ta gazete na wlasne oczy bo mieszkam na stale za granica...
Oj - nie wyobrazam sobie Pana Roberta wraz z Lewisem.To calkiem inni ludzie,czym innym kierujacy sie w zyciu,inne wartosci,inny swiat.Juz blizej do Alonso-przyjaznia sie,wiec to moglby byc dobry dodatkowy argument.
zgadzam sie w 100% tylko tak jak pisalem wyzej the times rzadko sie myli...
może i McL chce Kubice, Vettela czy Rosberga ale czy oni chcą McL?
Z zespołami i KERS wyszło ciekawie. McLaren przebąkiwał, że zrobi 2 bolidy: do jazdy z KERS i bez. Tymczasem jest jedynym zespołem, który jeżdził z KERS wszędzie. Za to w najbardziej spektakularną "kratkę" (jeden kierowca z KERS, drugi bez) jeżdził największy przedsezonowy zwolennik KERS - BMW. :)
Co do przyszłości Roberta - The Times nigdy się nie mylił? A włoskie gazety schebiać czytelnikom lubią...
Maki słyną ostatnio z mocnego podwozia - stylowi jazdy zarówno Lewisa jak i Roberta to raczej nie szkodzi. Lewis i Robert chyba tak bardzo różnie nie jeżdżą - może Robert troszkę lepiej dba o opony. Idiotyczne uwagi (Denisa?) o nosie Roberta też chyba nie byłyby przeszkodą.
Do Ferrari - wiadomo... obojętnie z kim.
A może BMW F1.10 będzie znacznie lepszy?
Ale pamiętajmy, że zgłoszenia Maca i Ferrari są warunkowe...
|