Były kierowca Formuły Jeden – Allan McNish wygrał zakończony w ostatnią sobotę 12-godzinny wyścig na torze Sebring (Floryda, Stany Zjednoczone), zaliczany do serii American Le Mans. Partnerami Szkota byli Frank Biela i Pierre Kaffer. Cała trójka prowadząc na zmianę samochód Audi R8 (klasa prototypów LMP1) uzyskała 5-okrążeniową przewagę nad najbliższą ekipą, w skład której wszedł inny były kierowca F1 – JJ Lehto, prowadząc na zmianę z Emanuele Pirro i Marco Wernerem także Audi R8. Na najniższym stopniu podium stanął z kolei były kierowca Jaguara – Johnny Herbert, reprezentując wraz z Jamie Davisem i Guy'em Smithem podobnie jak trio McNish/Biela/Pirro barwy zespołu Veloqx. W wyścigu tym wziął również udział Justin Wilson, który wraz ze swoją ekipą (Milka Duno i Phil Andrews) został sklasyfikowany na 22 pozycji. Brytyjczyk także startował w klasie LMP1, ale prowadził samochód Lola B2K/10-Judd. Dla McNisha jest to pierwsze zwycięstwo w jednej z najbardziej prestiżowych imprez na terenie Stanów Zjednoczonych, chociaż w 2000 był również bliski wygrania wyścigu na torze Sebring.

Źródło: AllanMcNish.com