P. Kierowca  Konstruktor  Op.  Czas okr.  Strata  Okr.  Czasy uzyskane na torze Paul Ricard 1. Jenson Button  B.A.R Honda  1:11,047     119  2. Antonio Pizzonia  Williams BMW  1:11,211  +0,164  129  3. Pedro de la Rosa  McLaren Mercedes  1:11,390  +0,343  30  4. Takuma Sato  B.A.R Honda  1:11,427  +0,380  80  5. Ralf Schumacher  Williams BMW  1:11,520  +0,473  104  6. Alex Wurz  McLaren Mercedes  1:12,358  +1,311  31  7. Franck Montagny  Renault  1:12,468  +1,421  134  8. Ricardo Zonta  Toyota  1:12,585  +1,538  93  9. Ryan Briscoe  Toyota  1:12,641  +1,594  110  Czasy uzyskane na torze Mugello 1. Michael Schumacher  Ferrari  1:20,106     65  Czasy uzyskane na torze Fiorano 1. Luca Badoer  Ferrari  0:57,398     132

Trzeci dzień testów na torze Paul Ricard należał do jednego z triumfatorów wyścigu w Malezji – Jensona Buttona. Brytyjczyk zastąpił dzisiaj kierowcę testowego z zespołu B.A.R – Anthony'ego Davidsona i uzyskał lepszy o blisko pół sekundy czas w stosunku do najszybszego kierowcy z środy. Do uzyskania lepszego czasu z pewnością przyczyniła się nieco bardziej korzystna pogoda. Hulający na południu Francji wiatr Mistral wiał dzisiaj z mniejszą siłą, umożliwiając wzrost temperatury do 13 stopni Celsjusza. Oprócz Buttona stajnię z Brackley reprezentował w czwartek także i drugi główny kierowca – Takuma Sato, który ze stratą blisko 0.4 sekundy do swojego partnera uplasował się na czwartej pozycji.

Antonio Pizzonia uzyskał drugi czas dnia, a jego strata do Buttona wyniosła mniej niż 0.2 sekundy. Brazylijczyk skupił się na pokonywaniu długich dystansów za kierownicą bolidu Williams FW26, by po południu zająć się testowaniem opon Michelin. Ponadto Pizzonia sprawdzał układ paliwowy. Tymczasem drugiego kierowcę testowego stajni z Grove – Marca Gene zastąpił dzisiaj Ralf Schumacher, który uplasował się na piątej pozycji. Niemiec pracował najpierw nad ustawieniami auta i sprawdzał opony, a po południu testował system kontroli trakcji, zaliczając przy okazji serię symulowanych startów.

Na trzeciej i szóstej pozycji uplasowali się kierowcy testowi z zespołu McLaren – Pedro de la Rosa i Alex Wurz, zaliczając dzisiaj niewiele okrążeń. W dodatku Wurz miał już grubo ponad sekundę straty do Buttona. Tuż za Austriakiem na siódmej pozycji znalazł się z kolei jedyny reprezentant Renault – Franck Montagny. Francuz za kierownicą zeszłorocznego bolidu R23 ponownie testował opony Michelin, przeznaczone do użycia na początku europejskiej części sezonu. Ponadto francuska stajnia sprawdzała opony przygotowane na tor w Bahrajnie.

Na ostatnich pozycjach uplasowali się kierowcy testowi Toyoty – Ricardo Zonta i Ryan Briscoe, mając ponad półtorej sekundy straty do Buttona. Tym razem Briscoe także i Briscoe zdołał wreszcie zaliczyć przyzwoitą liczbę okrążeń – łącznie obydwaj kierowcy testowi z japońskiej stajni przejechali ponad 200 okrążeń.

Czwartek był trzecim i zarazem ostatnim dniem testów Ferrari na torze Mugello. Michael Schumacher zastąpił dzisiaj kierowcę testowego włoskiej stajni – Lukę Badoera i sprawdzał nowe komponenty do bolidu F2004, a także testował opony Bridgestone. Z początku pogoda nie dopisywała, jednak po południu Niemiec zdołał wykonać wszystkie zaplanowane zadania. Jutro zwycięzca dwóch pierwszych wyścigów sezonu 2004 przeniesie się na prywatny tor testowy Ferrari – Fiorano, na którym dzisiaj testy opon za kierownicą zeszłorocznego bolidu F2003-GA przeprowadzał Badoer.

Źródło: BARf1.com, BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, RenaultF1.com, F1Racing.net