Mam nadzieję że zwiedzanie było miłe, ale JV już dawno się wypalił. Nie wiem, czego jeszcze szuka w F1. Lotus powinien zatrudnić Trullego i Kobayashiego, a Villeneuve'owi pokazać, że wyjście jest "tamtymi drzwiami".
Owszem Lotus potrzebuje przynajmniej jednego doswiadczonego kierowcy ,ale przypomnijmy sobie w jakich okolicznościach odchodził Villeneuve z F1...
Nie widzę szans dla [ciach].
To już była lekka przesada. // Maraz
A ja myślę, że "Lotus" tylko wykorzystuje JV do budowy swojego image. Zobaczcie! Mistrz Świata chce jeździć w naszym zespole! I tak naprawdę wcale nie planują go zatrudnić.
Banditto - mam podobne wrażenie.
Mistrz Świata sprzed dwunastu lat? Równie dobrze mógł tam złożyć wizytę Prost czy Mansell. Prestiż mniej więcej podobny...
Ale czy Prost lub Mansell mówi otwarcie, że chce wrócić do F1? ;-)
Słodzą mu jak mogą
Z drugiej strony JV ma nazwisko, ma sponsorów a Lotusowi chyba na tym zależy
Jeśli Jacques się przyłoży, dostanie fajnie jeżdzący bolid, to może coś niecoś osiągnąć
żółw...
A może jednak Jacques Villeneuve i Jarno Trulli ?? Taka para kierowców po znajomościach kierownictwa LOTUSA ;). Kto wie ??
@Konfederat1970
Z taką parą kierowców ( mieszanka talentu i wieku) zajadą naprawdę daleko.
Trulli jak Trulli - świetny kierowca w kwalifikacjach, może im się przydać do walki w przyszłym roku.
Ale Jack? Po primo od 3,5 roku nie prowadził chyba żadnego bolidu, marnie mu szło na wszystkich frontach na których próbował coś ugrać.Walim tam gdzie go chcieli i jak to mówi moja pani od polskiego,,Jechał na renomie''.
To nie młody Senna, jak chcieli kogoś ze sławnym nazwiskiem to mogli brać jego.Chyba, że chcą go zatrudnić dla kasy w co niewierze.Pozatym Jack miał ostatnio problemy z budżetem na starty.
|