Szkoda, że w tym roku zabrakło Roberta na Barbórce.
Czyżby Kuśnierz zawiódł?
W poniedziałek wielu słało Ci życzenia,
lecz los nam nie sprzyjał do ich zamieszczenia
bo newsa o Tobie nie było, cóż – ale,
lepiej życzyć później, niż nie życzyć wcale.
„Ćwierć wieku to mało? Ale Mu zleciało …„
My fani znad Wisły od Tatr do Bałtyku
chcemy Ci tą drogą słać życzeń bez liku
bo przecież siódmego Twoje urodziny
dlatego też wspólnie teraz Ci życzymy :
Byś - nigdy na starcie z końca stawki jechał,
Byś - w pit stopie na zmiany już długo nie czekał,
Byś - zapomniał określenie „awaria silnika”,
Byś - od teraz miał zawsze już Cud Mechanika,
Aby - Twa pozycja w F1 stała się stabilna
Aby - zawsze w trójce - nie pozycja inna
Aby - inni z padoku byli wciąż zazdrośni
Aby - wolniej jeździli i czuli się gorsi.
Bądź - ciągle na fali, wywiadów udzielaj
Bądź - w TV i w radio swym humorem „strzelaj”
Bądź - w prasie i zawsze niech Ci zdjęcia robią
Bądź - otwarty, mów prawdę niech się winni boją.
Życzymy - Ci zdrowia, jak Polak potrafi
Życzymy - niech Cię Amor wreszcie strzałą trafi
Życzymy - też szczęścia i poza padokiem
Życzymy - by Fortuna miała Cię pod okiem.
Zostań - Mistrzem Świata tak szybko, jak to jest możliwe
Zostań - obojętnym na plotki złośliwe
Zostań - też w F1 zapisany w chwale
Bo Idolem naszym i tak jesteś stale.
Tego Ci życzymy, ci w kraju i w Świecie
na Twoje szacowne przeżyte Ćwierćwiecze
My fani z Serwisu - co dekadę z nami
kibice z „F1WM” – My kciuki trzymamy.
PS. Kto zechce zapraszam, niechaj się dołączy,
kto nie niech ukryje, czy kompa wyłączy
nawet już przywykłem, że tylu mnie chowa
ale w tym przypadku liczę, że jest zgoda.
Wiadomo wszak nie wszyscy to Jego Kibice
lecz szanować Go trzeba, tylko na to liczę.
akkim -> dołączam się szczerze do Twoich życzeń ,oryginalnych jak zawsze ,pozdrawiam.
o co chodzi z tym amorem? przecież on ma dziewczyne.
Włoski portal rallylink.it pisze o jeszcze jednym prawdopodobnym starcie Kubicy w rajdzie - w dniach 18-20 grudnia.
Jak informacja ta zostanie potwierdzona, to zamieścimy newsa.
http://rajdy.auto...ny-rajd-kubicy,27437
Akkim, mi się wydaje, że moderatorzy strony celowo zaspali z urodzinami Roberta... Wątpię, bym sie mylił- ale faktem jest że nie wspomnieć to totalna hamówa:( Nie było więc jak pisać, więc złożyłem bardziej oficjalnie;) Moderatorzy strony, bez wyjątku- plama jak nie wiem i mam gdzieś to czy go lubicie , czy wręcz nienawidzicie! Niesmaczne to, nawet bardzo:(P
szczerze dołączam sie do życzen!!!
Robert bedzie legenda Polski zaraz za Janem Pawłem II
marios76--> a o co Ci konkretnie chodzi? Mieliśmy tu jakiś happening organizować z okazji urodzin Roberta?:|
Taki z niego jubilat, że ani się z nim napić, ani nic :) Teraz w F1 to jak z modelkami. 18 to się świętuje, 21 to jeszcze jako tako ale później to już starość nie radość. Schumacher "dożył" prawie kryzysu wieku średniego ale Kimi dał sobie siana już przy trzech dziesiątkach.
Przeczytałem to co sam napisałem i zacząłem się martwić. Nie zostało już "naszemu młodziakowi" tak wiele czasu skoro Button uchodzi za "podstarzałego" mistrza bez ikry. Szczególnie w Renault. 2005, 06 to musiały być jakieś lata przestępne na słońcu z dużą aktywnością promieniowania kosmicznego bo inaczej tych dwóch dziwnych tytułów nie da się sensownie wytłumaczyć. Nawet Alonso po dwóch "cudnych" powrotnych sezonach nie był chyba pewny czy nie pomylił garaży Renault z Minardi. Przytoczę powiedzenie, które może niezbyt piękne ale pasuje do Flavio jak ulał "UDAŁO SIĘ JAK STAREMU PSU NA OBCEJ WSI"
No i ten podwójnie mistrzowski Mercedes bez szans na konkretnego kierowcę. Ale kto mógł przewidzieć, że Kimi aż tak się obrazi na F1, a Button przejdzie do McLarena? Nawet miejscowa wróżka Adakar wyzywająca ludzi od takich tam, nie zobaczyła w swej kryształowej kuli Buttona i McLarena. Mimo 8 strzałów. Wytypował gość 8 driverów do McLarena i żaden z nich nie nazywał się Button. Tak się podziało, że to się nawet w ogólnie ogólnej i mętnie nieprzejrzystej wizji nie zmieściło. Choć wydawało się, że Renault to dobry wybór (z braku wielkiego wyboru), może się teraz okazać, że to Nick wyląduje w mistrzowskiej ekipie. Oj będzie to pół Polski boleć. Jak nie mam nic do Nicka to mnie też. Aż ciężko się powstrzymać żeby nie życzyć źle Renault.
Wracając do życzeń, życzę Brawna za szefa. To takie nawet lepsze niż wymarzone Ferrari bo i barwy dostojniejsze (nie wściekło burdelowe) i szef nie playboy czy populista tylko fachowiec z krwi i kości. Mistrzowski team z takim mentorem na wyciągnięcie ręki ale mimo, że tak blisko to tak cholernie daleko. Aż ciężko uwierzyć.
offtopic
W "szmatławcu" napisali, Bob "Dzwon" jutro poda
jaka dla Renówki nadchodzi pogoda,
w piątek uświadomi w Enstone pracownika,
z kim się dogadali, co z tego wynika.
|