Heidfeld zasługuje na miejsce w teamie, ale do diaska na pewno nie w Mercedesie :D
Inna sprawa że nauczył by życia koledze i chyba by Nico nie wytrzymał :D
_____
Żadnych panienek, płaczków, baletnic. //bicampeon
Jaka panienka, jaka Nicola? Masz problem z idetnyfikacja plci Rosberga? No... chyba, ze ci sie podoba, wtedy zmienia to postac rzeczy.
Po części popieram stanowisko Sisiorexa. Dla mnie ktoś, kto mógł z dumą nosić fińskie obywatelstwo, ale wybrał niemieckie jest - powiem inaczej- kontrowersyjnym kierowcą. Podkreślam - to moje zdanie - możecie się ze mną nie zgadzać, ale uszanujcie opinie moją i Sisiorexa!
A o tym że jego matka jest Niemką to zapomniałeś, ta?
W dodatku od razu po urodzeniu powiedział, że chce być Niemcem i mieszkać w Niemczech, prawda?
Jak ja kocham takie obiektywne komentarze...
/edit
I nie mam zamiaru ani się zgadzać, ani tym bardziej szanować Twojej wypowiedzi, bo jakim prawem możesz nazwać nikim faceta, który doszedł do F1? Skoro on jest nikim to kim Ty jesteś?
Gie, 10.12.2009 19:07 | | |
Nick to solidny kierowca. Idealny Niemiec dla niemieckiego teamu. Rosberg będzie robił za maskotkę reklamową, która może wygrywać a Nick będzie solidnie punktował. Jeśli Ross pozwoli to wygra :)
Nick zasługuje na fotel w Mercu, jest solidny, precyzyjny, waleczny, pieczałowity w tym co robi. Moim zdaniem jest głównym i najpoważniejszym kandydatem do jazdy w srebrnych strzałach.
Witek: Niby dlaczego Rosberg powinien nosić z dumą fińskie obywatelstwo? Urodził się w Niemczech, jego matka jest Niemką, on sam nigdy nie mieszkał w Finlandii.
zawsze podkreślacie to "jednak ani jednego zwycięstwa" :)
saub, 10.12.2009 20:04 | | |
kusza- naucz się czytać. Skoro nie rozumiesz ironii w słowach sisiorex'a to chociaż czytaj uważnie, bo kolega zamieścił dwa "uśmieszki".
YAHoO - od razu po urodzeniu, tzn. w chwilę po tym jak jego głowa opuściła łono matki zadeklarował:" Ja ich will der Bundesbürger sein".
Nie podważam umiejętności Rosberga i na poparcie moich słów podam, że jako pierwszy założyłem o nim wątek na forum po jego pierwszym GP w karierze (nazwałem go wtedy jednym z najlepszych debiutantów ostatniej dekady). Ba, uważam, że w równej walce pokonałby Heidfelda w takim samym samochodzie. Doskonale wiem, że jego matka jest Niemką, ale z drugiej strony jego ojciec jest Wielkim Fińskim Mistrzem i nieco się dziwię, że sam zrezygnował z możliwości wpisania się na listę wspaniałych fińskich kierowców formuły 1! To tylko ZDZIWIENIE, wcześniej być może użyłem za mocnych określeń za co urażonych PRZEPRASZAM.
Ps. Za podobną dyskusję w pewnym barze w Niemczech (w 2007 roku) omal nie rzucił się na mnie cały tłum pijanych Heseńczyków (dodam, że leciała wtedy transmisja na żywo z GP Brazylii 07 i emocje sięgały zenitu) :) :) :)
"od razu po urodzeniu, tzn. w chwilę po tym jak jego głowa opuściła łono matki zadeklarował:" Ja ich will der Bundesbürger sein"."
hahahaha komentarz lepszy niż na onecie ;)
Ad@m, 10.12.2009 20:45 | | |
Gdyby Heidfeld był tak pożądanym kierowcą to już dawno by w tym Mercedesie siedział. A tak jest tylko ostateczną opcją jeśli nie dostaną tego co chcą.
Ad@m idealnie też myślę tak samo
Nickuś to bezpiecznik jak już nie dostaną
kogoś kto pasuje najbardziej Ich zdaniem
wciąż walczą o "Kogoś" więc i zamieszanie.
@ Witek, @ YAHoO
1. Nico Rosberg ma obywatelstwo fińskie (niemieckie też).
2. Kiedy Nico był dzieckiem, jako tato ścigał się w F1, mama była Niemką, gdzie miał się wychowywać ? Naturalnie - mieszkali w Monaco
3. Niko ściga się pod niemiecką banderą, oto jego wypowiedź w tym temacie:
"I had to choose one of my nationalities. Since I am a driver who does not have any big corporate sponsors behind me, it is easier to get into Formula One if you are seen to come from a big country the size of Germany"
http://www.hs.fi/...rticle/1101981166932
„W dalszym ciągu są zespoły z wolnymi miejscami i mam nadzieję, że trafię do takiego, który będzie zdolny wygrywać wyścigi”
Nawet jeżeli team będzie zdolny wygrywać, to czy Heidfeld będzie na tyle zdolny?
W dodatku od razu po urodzeniu powiedział, że chce być Niemcem i mieszkać w Niemczech, prawda?
to jest mocny komentarz :)
ja nie umiałem mówić od razu :(
|