Nowy szef, nowe opony, nowi kierowcy, nowy sponsor tytularny, nowe zasady finansowania - będzie dużo "błędów wieku dziecięcego". Nie wróżę Renault wielkich sukcesów. Ale inne zespoły mają jeszcze więcej nowości = większe kłopoty. Stabilność finansowa i odpowiednie kierownictwo daje efekty. Ferrari, McLaren, BrawnGP takie będzie podjum w przyszłym sezonie. Reszta zaspołów wprowadza zbyt wiele zmian-nowości, żeby w przyszłym sezonie osiągnąć sukcesy.
Może i będą, ale co to jest "podjum" ?
dodatkowo ... BrawnGP juz nie istnieje ... dodatkowo jeśli wróżyłeś sukcesy ekipie Renault sprzed wykupienia ich przez Genii Capital ... to wróc lepiej na forum onetu albo gazety.pl ...
Watpie aby Berger albo Prost w tej NOWEJ formie chcieli firmować swoim nazwiskiem , twarzą "trzecie" podejście księstwa Luxemburg do Formuly 1 w ostatnich tygodniach. Co wiecej kierowcą w drugim kokpicie zostanie Ho Tung , ktory jest klientem Gravity Sports a ta nalezy do Genii Capital ... no i brakuje czegos takiego jak ... "main sponsor"
Kubica wybrał najgorszą z możliwych opcji (Renault Toyota Williams) ... poleciał na kase i teraz "karma" go dorwała ... no powiedzmy że Morelli poleciał ... a teraz sra po gaciach, bo wie że Kubkowi zje... najbliższe 12 miesiecy życia. Jeśli nie wiecej ...
To byłaby najlepsza wiadomość tego roku ,gdyby Bergrer powrócił do F1
Adakar: Chyba się trochę zapędziłeś. Toyoty już nie ma, a Williams dawno pozbył się złudzeń i ambicji. Nawet kiedyś Frank musiał zakładać "sukienkę" bo się założył ze Stewartem, że jego bolidy w całym sezonie nie staną na podium. Rosberg zdaje się na dzień dobry wylądował na podium czy jakoś tak szybko. Nie zmienia to faktu, że Renault jest kulawe od 2007, a teraz jeszcze takie zamieszanie. Nie zmienia to również faktu, że Williams nawet nie zamierza podskakiwać bo wie, że za wysokie progi, Toyoty nie ma więc Renault było jedynym rozsądnym wyjściem. W końcu "fabryka", a gdzie płaci fabryka tam też bywa dla kierowców kasa. Nie widzę w tym nic złego. Szczególnie, że po Alonso, Kubica to dla nich i tak wielka oszczędność. Nawet teraz z całym szacunkiem dla historii i nostalgicznych wspomnień wolę silnik Renault niż Coswortha choć pewnie jak większość normalnych wolałbym pod choinkę i silnik i całą resztę Mercedesa.
tak tylko ze gdyby doszlo do czegos z Williamsem to mialby miejsce obok Hulkenberga i jasną przyszłość w sezonie 2010 ... nie musialby się bujać po III ligowych rajdach w Europie z Renówką z drugiej ręki ...
Gdyby wybrał Toyotę to ta kto wie może odeszla tez ze wzgledu ze nie znalazła dobrych kierowców (przynajmniej jednej gwiazdy -> Kimi lub Kubica, ale to juz czysta naciagana teoria) ale powiedzmy ze Polak kontrakt podpisal i Toyota wyciaga wtyczke i nagle Kubica na nowo jest na rynku OFICJALNIE do wziecia. A teraz ... mamy pare dni do gwiazdki a DOBRYCH miejsc w stawce jest jak na lekarstwo ... Renault zwyczajnie Kubice zwabilo do siebie (tfu tfu sam ALONSO OFICJALNIE W MEDIACH NAMAWIAL KUBICE ... WTF ?) Renault Polakiem UATRAKCYJNIŁO swoją ofertę sprzedaży zespołu ... thats all.
Ich oferta po zniknieciu ING, Briattore, Symodsa, Alonso i aferze singapurskiej byla ... delikatnie rzecz ujmująć uboga ... nie mieli doslowni nic, poza dobrymi silnikami. Nawet "R-ka" A.D. 2009 byla o kant du...
Teraz juz poleciało kilku ludzi z samego zespolu Renault F1, przejmuje to firma która nie ma "tradycji" w F1 czy jakiejkolwiek innej profi serii wyścigowej ...
Nie wiem jakim naiwniakiem był (jest) Morelli i ludzie ktorzy wierzyli że Renault zostanie w F1 na takich samych zasadach jak rok wcześniej ... Od poczatku bylo oczywiste ze dali sobie dwa miesiace na rozpatrzenie ofert i znalezienie nowego kupca (nawet NIE inwestora) ... Oni umyli ręce ... 80% udziałów.
Renault od nastepnego sezonu przeniesie swoje zainteresowanie na Red Bull Racing i tam bedzie rozwijało swoje silniki ... i beda ciagle mieli SUKCESY ktorymi bedzie mozna sie chwalić. Renault naprawde ukręciło niezły biznes. A to ze Genii bedzie wycierać sobie pysk ich logo i nazwą ... he ... o wiele gorzej niz w tym roku juz być NIE może ... a no i pozbyli się przymusu szukania nowego głównego sponsora za ING , więc ... "ZYLI DŁUGO I SZCZESLIWIE"
|