Po 14-tygodniowej przerwie Ralf Schumacher powróci za kierownicę bolidu Formuły 1 podczas weekendu Grand Prix, biorąc udział w inauguracyjnym wyścigu na terenie Chin – ogłosił dzisiaj zespół Williams przy okazji zapowiedzi najbliższego wyścigu. Niemiec otrzymał wreszcie zielone światło zarówno od lekarzy, jak i towarzystwa ubezpieczeniowego, które nie chciało się zgodzić na powrót przed upływem 12 tygodni, gdyż tyle według lekarzy miała właśnie trwać rekonwalescencja po wypadku na torze Indianapolis z 20 czerwca. Młodszy z braci Schumacherów doznał wówczas wstrząśnienia mózgu i pęknięcia dwóch kręgów, ale jest już w pełni sił, co potwierdziły przeprowadzane w tym tygodniu testy na torze Silverstone.

„Dobrze jest móc zasiąść ponownie w bolidzie, zwłaszcza po tak udanych trzydniowych testach. Byłem bardzo zadowolony z powrotu na tor Silverstone i z satysfakcją stwierdziłem, że samochód uległ znacznej poprawie, odkąd ostatni raz go prowadziłem. Tak jak się spodziewałem, nie czułem żadnego bólu w plecach i czuję się świetnie pod względem fizycznym, dzięki intensywnym treningom w ostatnich miesiącach”, powiedział Ralf Schumacher.

Źródło: BMW.WilliamsF1.com