Operator telefonii komórkowej Vodafone potwierdził zawarcie nowej dwuletniej umowy sponsorskiej z zespołem Ferrari, która według nieoficjalnych doniesień ma być warta minimum 50 milionów USD rocznie. Tak w każdym razie można wnioskować na podstawie poprzedniego trzyletniego kontraktu, opiewającego w sumie na około 150 milionów USD.

W negocjacje najprawdopodobniej zaangażowany był tytułowy sponsor włoskiej stajni, koncern tytoniowy Philip Morris (właściciel marki Marlboro), który jak niesie fama płaci Ferrari na tyle duże pieniądze, iż ma decydujący głos w sprawie umieszczania na czerwonych bolidach innych znaków reklamowych. Firma Vodafone jest typowana na następcę marki Marlboro w roli tytułowego sponsora, gdy będący jej właścicielem koncern wycofa się ze sportu pod koniec 2006 roku, wraz z wprowadzeniem światowego zakazu reklamy wyrobów tytoniowych.

Vodafone może być także zaangażowana w sponsorowanie mającego powiązania z Ferrari nowo utworzonego zespołu Formuły GP2, który prowadził będzie syn obecnego szefa włoskiej stajni, Nicolas Todt.

Źródło: GrandPrix.com