Duet Coulthard-Brundle powinien być ciekawy - i merytoryczny (Eddie Jordan jest trochę kontrowersyjny w swoich wypowiedziach). Oglądam często F1 na streamach BBC z Astry 2 (na jednym ze streamów jest np. cały wyścig live z kamer on-board), więc jeśli wiadomość się potwierdzi, z przyjemnością posłucham dwóch wspomnianych weteranów.

Poza tematem - z okazji Świąt i bliskiego Nowego Roku życzę Wszystkim Zalogowanym i Niezalogowanym, Stałym Bywalcom i Okazjonalnym Gościom spełnienia cudu - niech Wasi ulubieni kierowcy i kultowe dla Was zespoły odnoszą w sezonie 2011 same zwycięstwa (nie wiem jak to pogodzić, ale czynienie cudów pozostawiam Wyższym Instancjom)!

ja wole zeby zostalo tak jak jest teraz- jakos nie widze zeby David mogl odpowiednio "energicznie" komentować tak jak to robi Jonathan-no chyba że łyknie red bulla

Zastanawiam sie za co Legard byl tak krytykowany - moim zdaniem bardzo dobrze komentowal i co wazne - rzetelnie jak na amatora (w sensie, ze nie byl nigdy w F1). Calkiem dobrze sie uzupelniali z Brundlem.

Jeśli poczytać fora i niektóre serwisy brytyjskie, to jeżdżą po Legardzie prawie jak u nas po AB (tam oczywiście fani F1 mają dużo większe wymagania, dlatego nie tolerują wpadek).

Przykład opinii fana: [cyt]His shallow commentary, his pointless emphasis of nothingness and his relentless, constant anti-Schumacher bias is well and truly spoiling what is an otherwise brilliant, brilliant season[/cyt].

Pitpass wtóruje: [cyt]Fully empathising, all the Pitpass team could do was admit that once we hear Legard on Saturday afternoon it's a toss between muting the volume or hitting the speed-dial and calling The Samaritans[/cyt].

http://www.pitpas...php?fes_art_id=42028

Karun mógłby być komentatorem - wystąpił gościnnie w drugiej połowie lipca, zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Mówi nieporównywalnie wyraźniej od Brytoli :)

To prawda, z komentatorami radia BBC tworzył świetne trio podczas treningów: była odpowiednia wiedza i doświadczenie, ale też poczucie humoru i nie można było odczuć, że z uwagi na kilka startów w F1 uważa się za Bóg wie kogo.

legard świetnie brzmi, kiedy oglądanie transmisji jest dla mnie czynnoscią towarzyszącą. kiedy przyłozę się i słucham go 'na poważnie', to faktycznie irytuje. brundle+james allen = idealny skład. w ogóle nie rozumiem, czemu bbc nie zatrudnilo allena.

jest jeszcze anthomy davidsson ktory komentowal treningi. Ale w sumie chyba dwoch bylych kierowcow F1 to nie jest dobre rozwiazanie - tak samo mysle o przypuszczalnym skladzie w przyszlym roku w osobach Brundla + Coultharda...

Dokładnie @pjes. Allen i Brundle to był bardzo dobry skład, natomiast Legard to zło jak Kochański.

Wesołych Świąt wszystkim :)

z tego co mi się wydaje Davidson był / jest komentatorem dla jednej z australijskich telewizji ...

Nie wiem jak można być zwolennikiem Legarda? Wybierając mniejsze zło między Borowczykiem a nim miałbym ciężki orzech do zgryzenia.

Dużo lepszy był Allen, choć też miał swoje za uszami ale w porównaniu do Legarda to niebo a ziemia.

zmiana sie przyda bo ostatnio nie sluchalem nawet co ma do powiedzenia Jonathan, sluchalem tylko martina :)
Cale BBc sie stara i uwazam ze im wszystko dosc dobrze wychodzi - zaczynajac od F1 a konczac na dokumentach o przyrodzie z udzialem Davida Attenborough :) od BBC wielu moglo by sie uczyc :)

brundle jako głowny komentator i jednak chyba coulthard jak sie okazuje