Ciekawe, czy zemści się na Schumim za Corinnę i Kanadę '98 :)
@Yurek
Jak to "za Corrinę"? O co ci chodzi? ;)
Obecna pani Schumacherowa była dziewczyną Frentzena, ale Schumi ją mu odbił, potem HHF poznał Tanję i żyli długo i szczęśliwie.
edit: Dodam, że Betsch i Frentzen byli ze sobą ponad cztery lata o ile pamiętam.
@Yurek mam nadzieję, że nasi ukochani komentatorzy tego nie wiedzą :)
Może mi ktoś wyjaśnic, czemu taki talent był tak wyraźnie w cieniu Villeneuve'a!? Nie rozumiem... ;/
@Kamikadze2000 - Frentzen był skłócony z Headem, chociaż nie wiem dokładnie, o co poszło. Zresztą JV wyraźnie odstawał od niego tylko w 1997, w 1998 już byli na równi. HHF to mój ulubiony kierowca, gdy zacząłem się interesować F1 to od razu zacząłem mu kibicować, nawet nie wiem czemu :)
@Yurek ze mną też tak było :) moimi ulubionymi kierowcami z tamtych lat byli Frenzen, Barichello (dalej mam sentyment do dziadka :) ), oraz Alesi. Za Jacques'em jakoś nie przepadałem
@konradosf1 - ja bardzo polubiiłem Verstappena i Hakkinena, ale dopiero gdy... zakończyli oni jazdę w F1. Barrichello nawet też lubiłem, szczególnie za sezon 1999, gdy wymiernie przyczynił się do tego, że Stewart wyprzedził Williamsa :) A to, jak się rozryczał na Hockenheim w 2000... Ale co się dziwić. Ogólnie wydaje mi się, że wtedy kierowcy byli jacyś bardziej sympatyczni, dający się lubić bardziej, niż teraz, chociaż to nie znaczy, że obecnie nie ma takich (ja np. z obecnych kibicuję Buttonowi i Kovalainenowi).
|