@jpslotus72
Tego to raczej nigdy się nie dowiemy.
Być może w ostatniej chwili zdecydowali się na taki krok, więc nie było szans na wcześniejsze poinformowanie. Ale to takie moje głupie gdybanie.
@IceMan11
Właśnie chodzi o to "w ostatniej chwili" - rzecz w tym, że gdyby naprawdę zadecydowały te kryteria o jakich mówi news, to taką decyzję można było podjąć spokojnie w połowie sezonu, a nawet przed jego rozpoczęciem (już wtedy Marko i Tost znali metryki Jaime i Sebastiena i wiedzieli od kiedy ci kierowcy jeżdżą w STR). Takie "uzasadnienie" wydaje mi się pokrętne - a powiadomienie kierowców o tej decyzji dopiero teraz (po tym, jak otrzymali ze strony zespołu pewne sygnały, które mogły dawać nadzieję na pozostanie w zespole) niezbyt fair. Nie sama decyzja jest "niezbyt uczciwa", tylko okoliczności (przede wszystkim termin) jej ogłoszenia i "uzasadnienie".
@jpslotus72
No ja bym kyteriami podanymi przez Franza za bardzo się nie kierował. Są po części zrozumiałe, ale to przecież czysty PR z odrobiną prawdy.
Ricciardo i Vergne już mogą się zastanawiać kiedy zostaną zwolnieni.
@jpslotus72 mi bardziej chodzilo o inne serie tez a nie tylko F1 jezeli chodzi o rynek transferowy... nie oszukujmy sie - to ze ktos jezdzi w F1 nie musi oznaczac ze cale swe zawodowe zycie tam spedzi... sa inne serie.
@IceMan11 @MairJ23
Nie do końca mnie przekonaliście - w każdym razie chodziło mi nie o samą zmianę składu w STR (do tego, oczywiście, każdy zespół ma prawo), tylko o późne i dosyć nagłe ogłoszenie tej decyzji (a następnie niezbyt przekonujące jej uzasadnienie). Takie potraktowanie własnych przecież "wychowanków" pozostawia pewien niesmak.
@jpslotus72
Ech... Najlepiej sobie dać spokój i już. Ja się cieszę, ponieważ przez 3 sezony względną jakąś tam opinie o tych dwóch kierowcach już mam. Teraz kolej na (moim skromnym zdaniem) bardziej elektryzujący duet.
moze nie bardziej elektryzujacy ale poprostu inny :)
@jpslotus72 nie wiadomo w sumei jak wygladala wspolpraca dwoch kierowcow z STR - moze oni wiedzieli ze cos sie swieci...
A to co my tu czytamy to tylko przekaz do prasy. Co mieli powiedziec.
Mogli - zarzad STR - powiedziec ze decyzje podejma pozniej... i poczekac mimo ze decyzja byla podjeta - Twoim zdaniem bylo by tak lepiej ? A co jezeli na serio decyzja padla kilka dni temu na spotkaniu z RBR ?
Uwazam ze rozmawiamy o czyms o czym nie mozemy miec pojecia jak bylo na serio a zmienic zawodnikow trzeba i kiedys im trzeba o tym powiedziec wiec po podjjeciu decyzji zaraz to nastapilo - ja to tak widze. Ale nie zapominam o tym ze moge sie mocno mylic.
Niezdrowe zalezy od punktu widzenia i siedzenia :)
Niezdrowe dla nas kibicow - bo nei za bardzo zrozumiale.. co takie STR moze a czego nie - nie pytajac sie RBR.
Dla samej Ekipy mysle ze to zdrowe bo nei musza sie za mocno o kase maretwic... musza miec jakies wyniki - to oczywiste - ale nei musza to byc jakies wygrane czy podia - STR nawet sie nei kieruje w ta strone. Oni chca w miare dobrym bolidzie testowac i szkolic sobie mlodych kierowcow wiec co im potrzebne... troche doswiadczenia, i kasa od RBR i tyle.
Z punku widzenia FOM tez ten uklad jest korzystny bo miesci sie wszystko w regulaminie i jest jaka taka pewnosc ze ten zespol zostanie tak dlugo jak RVR w F1 czyli kasa sie kreci.
No i na koniec znow my.. .widzowie tego calego cyrku mamy o czym pogadac :)
pozdro
no i JPSLotus wywalil swojego posta na ktorego jzu odpowiedziaem :P
@MairJ23
A... uznałem, że i tak się za bardzo rozgadałem... W każdym razie Ty zdążyłeś poznać moje zdanie - a pozostali niech zgadują. :)
No dobrze - w skrócie: pytałem, czy to zdrowe, ze STR (przynajmniej w sprawach personaliów) jest "klonem" RBR i nie prowadzi "polityki kadrowej" wyłącznie na własny użytek... (Podałem analogię z piłki nożnej, gdzie rezerwy klubów występują czasem jako drużyny "B" w niższych klasach - i tam się szkolą - ale nigdy w ekstraklasie obok pierwszego składu...)
To przykre, jeśli ktoś coś robi i się stara wypaść dobrze, a jest oceniany negatywnie. Jednak Formuła 1 to nie tylko sport, to biznes i takie są również jej oblicza. Plusem tych obu kierowców jest fakt, że są jeszcze młodzi i na pewno mają jeszcze przed sobą szerokie możliwości, nawet jeśli ich perspektywy aktualnie nie będą związane z F1.
Osobiście zawiodłem się na RB, no ale cóż... trochę się z tym wszystkim zaplątali. Ich błędem było kontynuowanie współpracy z podstarzałym Webberem, zamiast dać szansę młodemu, który będzie na przyszłość procentował! Mam nadzieje, że i z tymi kierowcami nie postąpią tak samo.
Jak szukają młodych talentów do RBR to czemu ciągle trzymają tam Webbera?
|