Niech on już lepiej odejdzie na emeryturę i to jak najszybciej.
Lysy, 23.12.2011 20:09 | | |
Tutaj takie plany, a Pietrow liczy gotówkę żeby Trulli zrobił baju baj :)
Jaime zamiast Trullego! :)
Jeśli nie będzie miał problemów z bolidem znów zbeszta Kovala jak w 2010, albo jak Glocka wcześniej.
Bardzo fajna wypowiedź. Życzę mu zdobycia punktów w 2012 (o ile utrzyma fotel do startu sezonu), pomimo, iż nie jestem jego kibicem :P
Świąteczna atmosfera widać udzieliła mu się aż nadto, ale nic - dobrze! Przychodzi mi tylko na myśl by spuścił z Glocka haha, ehh...
Ale się reklamuje, widać, że nie jest pewny swojego miejsca w bolidzie.
Simi, 24.12.2011 09:10 | | |
Jestem ciekaw co z tego wyniknie. Jeśli faktycznie Pietrow go zastąpi, Jarno na pewno skończy z Formułą 1.
A co do punktów - myślę, że przy zapale do pracy i postępach robionych przez Caterhama, zdobycie punktów w przyszłym sezonie jest naprawdę całkiem realne. Trzymam kciuki!
Punkty to oni dostaną jak punktowane będzie 24 miejsc.
Lysy, 24.12.2011 10:12 | | |
@PiotrekF3 Euro
Zależy jaka będzie niezawodność bolidów. W tym roku akurat było bez sensu, jak wszyscy przekroczyli metę. Jeśli będzie ala 2010 to może im się uda.
Ciekawe////
Simi, 24.12.2011 10:30 | | |
PiotrekF3 Euro - naprawdę nie zauważyłeś postępów poczynionych przez Caterham? Ok, być może będą potrzebować odrobiny szczęścia by dojechać w pierwszej dziesiątce, ale kto wie czy nas nie zaskoczą.
teraz Kariera Trulego się kończy
caterham zatrudnił dwóch inżynierów niezłych jednego z lotusa drugiego z Mclarena
Wkradnę się "nieboraki", cicho ze świątecznym życzeniem dla wszystkich "tłumaczy" f1wm.pl
Dzięki, najlepszego, oby Wam się!:)
Rzeczywiście czyta się to jako nachalną autoreklamę i usilne zaklinanie przyszłości. Po ostatnich ruchach kadrowych w Lotus-Renault i Toro Rosso sytuacja diametralnie się zmieniła i dwóch Włochów (dochodzi jeszcze Liuzzi, który jest w podobnej sytuacji) nie może być do końca pewnych swoich kontraktów. Petrov to tylko wierzchołek góry kierowców, która liczy na miejsce w Caterhamie lub HRT. Ciekawi mnie, czy ekipa Fernandesa poleci na kasę, bo jak do tej pory skutecznie się od tego wzbraniali. Z dwojga złego wolę całkowicie wypalonego Trulliego, bo Petrov nie zasługuje na miejsce w F1 patrząc na wianuszek potencjalnie bezrobotnych ujeżdżaczy z Sutilem, Alguersuarim, czy Buemim na przedzie.
@yaper - dokładnie! Tak jakby chciał wziąc za "serce" Fernandesa, aby ten go zostawił. Zresztą podobnie zrobił Rubens - z tym że tamten powiedział, iż podczas GP Australii w 2012 roku użyje malowania kasku stworzonego przez jego syna. Cóż, szkoda że sami nie chcą odejśc, ponieważ żal ich się robi, kiedy mają stracic pracę, pomimo ich dalszej chęci na starty w F1. Są zbyt renomowani, aby tak skończyc! To nie Yamamoto czy Albers, by odejśc bez echa. Nie mam im nic przeciwko - niech zaliczą sobie jeszcze ten jeden sezon. Ale z drugiej szkoda jest mi młodych, takich jak Buemi czy Alguersuari. Są młodzi, a przecież nie prezentowali się źle. Pozdr :)
Simi, 25.12.2011 19:22 | | |
No niestety. Formuła 1 to brutalne środowisko. Są tylko dwadzieścia cztery miejsca, chętnych - miliony, a utalentowanych, ale bez kasy, czy bez szczęścia - setki. Również szkoda mi Jaime i Seby, a szczególnie tego drugiego, gdyż miał w tym roku wielkiego pecha.
Co do Trullego i Baricza - są już weteranami, którzy mają za sobą wiele startów, każdy ma jakieś zwycięstwo/a na koncie i żaden z nich nie jest słaby. To co mówisz - to nie Albers, czy Yamamoto. Mimo wszystko, Jarno spisywał się kiepsko i blado wypadał na tle Heikkiego, a Rubens... no cóż. Williams zapewne zwalił trochę winy na niego. Przecież tak doświadczony i rutynowany kierowca powinien pociągnąć zespół w górę stawki, prawda? Myślę, że jego pracodawca nieco się rozczarował - Barrichello wcale nie miażdżył Maldonado, co wydaje się być tym gorsze, że wielu z Was uważa Pastora za beznadziejną fajtłapę. Cóż... mimo wszystko, trzymam kciuki za obu emerytów! :)
Calkiem dobrze mowi Trulli i stara sie jak moze, aby pozostac w zespole. No ale coz, wazniejsze to, co pokazuje na torze, a w zeszlym sezonie Heikki byl duzo lepszy. Lubie Jarno, ale wydaje sie, ze Rubens ma teraz jakby wiecej ikry i checi do scigania niz Wloch, ale nie mam nic przeciwko, aby jeszcze w F1 chociaz z rok obaj pojezdzili, a zwlaszcza Barichello. Kibicuje tez Caterhamowi i fajnie by bylo, jak nie Jaime tam, to wtedy trzymam kciuki za pierwsze punkty Jarno :)
@Simi - Maldonado nie raz okazał się od niego lepszy. Zdominował to Koval Trullego. Cóż, zobaczymy, jak to się w ich przypadku skończy... ;]
ciekawe ile musiał zapłacić za niezatrudnianie paydrivera :)
Simi, 27.12.2011 14:36 | | |
Kamikadze2000 - o czym mówisz??? Bo chyba się nie zrozumieliśmy... Napisałem - Barrichello wcale nie miażdżył kolegi z zespołu...
|