Michał Broniszewski w najbliższy piątek zakończy tegoroczny sezon startem w wyścigu 12-godzinnym na torze Yas Marina.

Zmiennikami Polaka w samochodzie Ferrari 458 Italia GT3 zespołu Kessel Racing z numerem 11 będą Brazylijczyk Cesar Ramos oraz Włoch Daniel Zampieri.

Będzie to już trzecia edycja wyścigu. Dwie pierwsze odbyły się w ubiegłym roku i podczas obu na torze mogliśmy obserwować Michała Broniszewskiego. „Poprzednie starty na torze Yas Marina przyniosły sporo emocji i dramatów” – powiedział Polak. „W styczniu zeszłego roku zajęliśmy drugie miejsce przegrywając różnicą zaledwie 2,6 sekundy. W grudniu 2012 wygraliśmy pierwszy wyścig i walczyliśmy o zwycięstwo w drugim, ale defekt samochodu spowodował sporą stratę czasu i spadek na szóstą pozycję”.

Do wyścigu dopuszczone są samochody kategorii GT3, GT4, pucharowe GT oraz prototypy klasy CN2. Na liście zgłoszeń widnieją 24 załogi. Do najbardziej znanych kierowców należą legenda DTM, były wielokrotny mistrz tej serii Niemiec Bernd Schneider, dwukrotny zdobywca Porsche Supercup Holender Jeroen Bleekemolen, były mistrz FIA GT Włoch Matteo Bobbi i świeżo upieczony mistrz świata w kategorii GTE Am – Stuart Hall. Na starcie staną najlepsze samochody kategorii GT, takie jak Ferrari 458 Italia, Porsche 997, Mercedes SLS AMG, McLaren MP4-12C, Lamborghini Gallardo i Aston Martin Vantage, które będą rywalizować z nieco mniej znanymi, ale równie szybkimi pojazdami, jak Ginetta G50 i Wolf GB08. Wydarzeniem imprezy jest zapowiadany od dłuższego czasu debiut Bentleya Continentala.

„Kierowcy mają już za sobą pierwszą sesję treningową, która była udana dla Michała Broniszewskiego i jego kolegów z załogi. Wygraliśmy w klasie GT3, zajmując drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Przegraliśmy tylko z prototypem Wolfa. Pomimo to, nie jesteśmy zadowoleni z samochodu. Nowa mieszanka przygotowana przez producenta opon Avon wydaje się zbyt twarda. Wszyscy kierowcy narzekali na niedostateczną przyczepność”.

Źródło: Informacja prasowa