Williams nie weźmie udziału w ostatnim dniu pierwszej tury testów w Barcelonie ze względu na uszkodzenia bolidu, do jakich doszło w środę w wyniku kraksy Lance'a Strolla.

Wczoraj, w trakcie popołudniowej sesji Kanadyjczyk stracił kontrolę nad swym FW40 na wyjeździe z piątego zakrętu i uderzył w barierę z opon. W wyniku incydentu uszkodzeniom uległo przednie zawieszenie oraz nos bolidu.

Zespół z Grove miał nadzieję, że mechanikom uda się przygotować konstrukcję do udziału w czwartkowych testach deszczowego ogumienie. Inspekcja przeprowadzona w środę w nocy wykazała jednak, iż zniszczeniu uległo podwozie samochodu.

„Przeprowadzona w nocy dokładna inspekcja wykazała pewne uszkodzenia podwozia FW40. Z tego powodu, ze względów bezpieczeństwa, zespół nie weźmie udziału w dzisiejszej sesji. Drugie podwozie zostanie przygotowane dzisiaj po południu na torze w Barcelonie, tak jak wcześniej zakładano. Zespół celuje w powrót na tor w trakcie drugiej tury testów, która rozpoczyna się we wtorek 7 marca”.