Począwszy od sezonu 2019 może dojść do połączenia mistrzostw GP3 i europejskiej Formuły 3 – ustalił portal motorsport.com.

Po przekształceniu GP2 w Formułę 2, seria GP3 nie tylko nie posiada nazwy zgodnej z drabinką proponowaną przez szefa FIA – Jeana Todta, ale co więcej prowadzi bezpośrednią rywalizację o zainteresowanie młodych kierowców z europejską edycją Formuły 3.

Obecne umowy GP3 obowiązują do końca 2018 roku. Do tego czasu Komisja ds. bolidów jednomiejscowych FIA ma czas, aby omówić sprawę ujednolicenia trzeciego poziomu rywalizacji juniorów.

Źródła zdecydowanie odrzuciły plotki mówiące o tym, iż szef GP2/GP3 – Bruno Michel, który pozostanie u władzy w Formule 2, zgodził się na zmianę nazwy swojej serii w zamian za wygaszenie w przyszłości przez FIA europejskiej Formuły 3. Według nieoficjalnych doniesień jednym ze scenariuszy pozostaje zastąpienie GP3 Formułą 3 począwszy od 2019 roku. W efekcie F3 stałaby się serią towarzyszącą Formule 1.

Nie jest tajemnicą, iż obie serie mają problemy ze zgromadzeniem pełnej stawki kierowców. Dodatkowo GP3 może stracić wraz z końcem bieżącego sezonu jeden z zespołów – nad wycofaniem się z rozgrywek poważnie myśli team Koiranen GP. W przypadku połączenia GP3 z Formułą 3, Międzynarodowa Federacja Samochodowa mogłaby zająć się organizacją lokalnych, europejskich mistrzostw F3 niższej kategorii.