GP Danii? Jestem za, tylko czemu znowu na ulicach...
@MMMotorsport Pewnie dlatego, że gdyby zbudowali tor wyścigowy, to trzeba go jeszcze utrzymać, a z samej F1 i serii towarzyszących się nie da.
---, 30.06.2017 13:38 | | |
Może i już trochę za dużo się obroi tych torów ulicznych, ale jestem pozytywnie nastawiony. Jak w Europie, to i taką Walencję dało się lubić. A jak patrzę na centrum Kopenhagi, to kwadratowo to tam nie jest, a nawet parę szybkich zakrętów by się znalazło. Co prawda nazwisko Tilke przy projekcie trochę straszy, ale wierzę, że mogłyby tam być ciekawe wyścigi.
rno2, 30.06.2017 13:51 | | |
Ja bym jednak zaczekał co na to władze miasta.
Sama lokalizacja mi się podoba, problemu z zainteresowaniem kibiców chyba by nie było, tylko ciekawi mnie jedno - czy naprawdę nie ma innych projektantów?
---, 30.06.2017 16:36 | | |
@WrobelGP
Niby są, ale FIA zawsze znacznie przychylniej patrzy podczas dawania licencji, jeśli tor był zaprojektowany przez Tilke. Ma taki monopol, że aż dziw bierze, że tego jeszcze do Unii nie zaskarżyli.
A co z Padborg Park? Nie ma licencji FIA?
BTW. takiego Hermanna Tilke bierze się pod uwagę przy projektowaniu torów, czasami w nietypowych miejscach na świecie (choć i tak niektóre tory są ciekawe), a taka Silesia Ring powstała na lotnisku w Kamieniu Śląskim, jak sam właściciel to ujął - bez dotacji, subwencji, zwolnień podatkowych, za 5 mln zł i przede wszystkim bez większego rozgłosu (o samym torze dowiedziałem się ze "Świata Motocykli"). Tor wprawdzie nadal jest w rozbudowie (głównie aleje serwisowe), ale z tego co mi odpisali, szykują się z homologacją na krajowe mistrzostwa na 2018r.
---, 30.06.2017 22:29 | | |
@Gzehoo92
Padborg Park? Ten tor w ogóle nie ma alei serwisowej, o miejscu na padok nie mówiąc, a poza tym ma on raptem 2,1 km długości.
Cytat : GP Danii? Jestem za, tylko czemu znowu na ulicach...
Bo najłatwiej. I najtaniej. Pamiętacie co było przy Euro i lamenty co my z tymi stadionami zrobimy? Z torami tak samo. Jak się je wybuduje, to trzeba się liczyć z tym że kiedyś F1 zniknie, a obiekt do utrzymywania zostanie. Jak się robi tory uliczne i skończy się zainteresowanie takim wyścigiem, to mówiąc kolokwialnie tor się zwija i nie zostaje nic do dalszego utrzymywania.
Dlatego obawiam się że coraz częściej potencjalni organizatorzy będą zainteresowani wyścigami ulicznymi i będzie ich coraz więcej, zamiast budowy pełnoprawnych torów.
Z jednej strony zostaje obiekt do utrzymania, z drugiej strony są koszty corocznego organizowania i likwidowania toru ulicznego. Stały tor to inwestycja na wiele lat, wymagająca racjonalnego biznesplanu, zdecydowanie opartego nie tylko na F1 (opłacalność samego wyścigu to osobna para kaloszy).
Blisko bym miał spod Szczecina ;)
|