F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Typ wiadomości
Wyszukiwarka wiadomości

  Najnowsze wiadomości

18.04.2024

Sainz: Moje najlepsze opcje na sezon 2025 pozostają otwarte

Alonso: Stroll jest bardziej wrażliwy na niedoskonałości AMR24

Norris: McLarena stać na zwycięstwa w sezonie 2024

Marko: Audi oferuje Sainzowi pieniądze poza zasięgiem Red Bulla

17.04.2024

F1 Racing Confidential - książka o kulisach Formuły 1

AMuS: Newey w ostatnim czasie złożył wizytę we Włoszech

Verstappen: Sprint w Chinach nie jest dobrym pomysłem

16.04.2024

The Race: Audi traktuje Ocona jako alternatywę dla Sainza

Watanabe: Celem Hondy i Astona są tytuły w sezonie 2026

Porsche oczekuje na decyzję Vettela w sprawie startów w WEC

Schumacher łączony z przejściem do IndyCar od sezonu 2025

15.04.2024

Gunther Steiner łączony z przejęciem zespołu RB

Sainz podpisał kontrakt na starty w Mercedesie?

12.04.2024

Horner: Ricciardo odbije się po nieudanym starcie sezonu

Formuła 1 potwierdziła kalendarz na sezon 2025

Watanabe: Honda nie wetowała nowego kontraktu Astona z Alonso

Sainz: Nadal nie wiem dla kogo będę startował w sezonie 2025

Sanchez zostanie dyrektorem technicznym Alpine?

11.04.2024

Alonso: Perspektywa współpracy z Hondą działa na mnie motywująco

Lista startowa na sezon 2025

Więcej wiadomości

  Archiwum 2017
PnWtŚrCzPiSoNd
12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31
2024  |  2023  |  2022  |  2021
2020  |  2019  |  2018  |  2017
2016  |  2015  |  2014  |  2013
2012  |  2011  |  2010  |  2009
2008  |  2007  |  2006  |  2005
2004  |  2003  |  2002  |  2001
2000  |  1999

GP Węgier: wypowiedzi po kwalifikacjach (10)

**Ferrari**, Mercedes, RBR, McLaren, STR, Renault, FI, Haas, Williams, Sauber.
Redakcja, 29 lipca 2017, wyświetlenia: 5571<< | lista | T- | T+ | >>
Ferrari

Sebastian Vettel (P1): Pierwszy rząd jest dla nas niesamowitym wynikiem. Nie możemy się już doczekać jutrzejszego wyścigu. Idealnie spisujący się bolid, słoneczny dzień, tłumy kibiców na trybunach – o to w tym wszystkim chodzi. Mieliśmy dzisiaj dużo frajdy. Ostatni wyścig nie poszedł po naszej myśli, ale to bez znaczenia. Jesteśmy tu po to, aby dać z siebie wszystko. Stawiamy krok po kroku i jestem bardzo zadowolony z sytuacji, w jakiej znajduje się Scuderia. Trzeba pamiętać, jakie było nasze położenie dwanaście miesięcy temu. Bardzo dziękuję za wsparcie kibiców. Cudownie jest wywalczyć taki rezultat podczas sobotniej czasówki, ale jak zawsze powtarzam, największym wyzwaniem jest niedziela. Dzisiaj niczego nie wygraliśmy. Jesteśmy zadowoleni i koncentrujemy się na wyścigu.

Kimi Raikkonen (P2): Wczorajszy dzień nie należał do najłatwiejszych, ale dzisiaj mieliśmy już więcej powodów do zadowolenia. Przed kwalifikacjami poprawiliśmy prowadzenie się bolidu. Byłem zadowolony z mojego szybkiego okrążenia. Jego jedynym słabym punktem było pokonanie szykany, w której najechałem kołami na lewy krawężnik i złapałem uślizg. Straciłem mnóstwo czasu. Czuję, że była szansa na pierwsze miejsce, ale rezultat wystarczył do wywalczenia drugiego pola, a to wspinały wynik dla zespołu. To tylko sobota. Przed nami długi wyścig. Postaramy się utrzymać wywalczone dzisiaj pozycje. Zobaczymy, co się wydarzy.

(Nataniel Piórkowski)
 
Mercedes

Valtteri Bottas (P3): Musiałem dać dziś z siebie wszystko. Na pierwszym przejeździe wszystko poszło dość dobrze. Później na drugim przejeździe w pierwszym i drugim sektorze byłem szybki, jednak później opony się przegrzały i straciłem czas w trzecim sektorze. Ogólnie nie wydaje mi się, że było dziś coś więcej do ugrania. Byłem zaskoczony tempem Ferrari. Wczoraj mieliśmy nadzieję, że stoczymy walkę o pole position. Mimo to mieli przewagę. Teraz musimy się skupić na wyścigu. Będzie naprawdę ciasno w czołowych ekipach. Start z trzeciego pola nie jest zły. Potrzebuję dobrego startu i miejmy nadzieję, że zagramy dobrze strategicznie.

Lewis Hamilton (P4): To nie jest jak na razie najłatwiejszy weekend. Samochód nie prowadził się idealnie w treningu, jednak dokonaliśmy kilku zmian w kwalifikacjach i zaczęło być lepiej. Wiedzieliśmy, że Ferrari będzie szybkie, więc drugi rząd nie jest zły. Moje okrążenia ogólnie były dobre, jednak popełniłem błąd w czwartym zakręcie na pierwszym przejeździe w Q3, więc później chodziło tylko o przejechanie jakiegoś kółka. Jeśli chodzi o wyścig, być może strategia odegra swoją rolę. Ferrari wydaje się mieć przewagę w ten weekend i ten wyścig zazwyczaj jest procesją, gdyż ciężko się tu jedzie za innym samochodem, więc może nie być wiele okazji do zyskania pozycji. Jednak damy z siebie wszystko.

James Allison, szef techniczny: Poszliśmy do przodu w kwestii ustawienia samochodu w trzecim treningu, jednak nie wystarczyło to do pokonania Ferrari. Możemy być zadowoleni z poprawienia osiągów na supermiękkiej mieszance, co jak na razie było naszym problemem, jednak teraz skupiamy się tylko na wyścigu, gdzie powinniśmy mieć niezłe tempo patrząc na to co działo się w piątek.

(Łukasz Godula)
 
Red Bull

Max Verstappen (P5): Jeśli o mnie chodzi to były dość pozytywne kwalifikacje. Cały weekend miałem problem z samochodem i nie mogłem złapać balansu, jednak udało nam się to poprawić na kwalifikacje. Q1 i Q2 były bardzo dobre, jednak w Q3 zawsze jest nam trudniej znaleźć te cztery czy pięć dziesiątych, tak jak to robi Ferrari i Mercedes, gdyż nie mamy żadnych specjalnych trybów w silniku. Myślę, że czwarte miejsce było w zasięgu, jednak na ostatnim przejeździe zmieniliśmy przednie skrzydło i miałem za duża podsterowność, jednak mimo to możemy być zadowoleni. Dokonaliśmy kroku naprzód i idziemy w dobrą stronę. Ciężko powiedzieć jak będzie jutro i zawsze trudno się tu wyprzedza, jednak z dobrym startem i możliwością podcięcia może się stworzyć sporo okazji. To będzie interesujący wyścig i jestem dość pewny przed jutrem.

Daniel Ricciardo (P6): Gdy tracisz czas na torze w każdej sesji to odgrywa to znaczenie, a czas stracony dziś rano zdecydowanie odbił się na kwalifikacjach. Musieliśmy zgadywać jaki będzie tor i dokonywać zmian w ustawieniach bazując na tym. W Q1 mieliśmy inny samochód w porównaniu do wczoraj, jednak mimo to myśleliśmy, że w zasięgu jest coś więcej niż szósta pozycji. Jesteśmy w czołowej trójce zespołów, więc szóste miejsce to praktycznie ostatnie dla nas. Moje szybkie kółko nie było tak czyste jakbym tego chciał, więc wina częściowo leży po stronie samochodu i mnie, jednak jutro myślę, że możemy powalczyć z innymi. Podium wydaje mi się w zasięgu. Jestem zaskoczony tempem Ferrari. Wiedzieliśmy, że będą mocni, jednak myśleliśmy, że będziemy bliżej. Z poprawkami, które tu mamy, nie mogę się doczekać jutra. Samochód jest w dobrej formie, więc myślę, że przed nami ciekawe zawody.

Christian Horner, szef zespołu: Piąte i szósta pozycja to nasze standardowe pozycje w tym sezonie, jednakże obaj kierowcy byli bardzo blisko Lewisa na ostatnim przejeździe. Trzeci rząd daje nam nieco szans na jutro i będzie to bardzo interesujący wyścigu. Hungaroring posiada jeden z najdłuższych dojazdów do pierwszego zakrętu, co gwarantuje sporo akcji.

(Łukasz Godula)
 
McLaren

Fernando Alonso (P7): To jak na razie pozytywny weekend dla nas. Wiedzieliśmy, że czołowe trzy zespoły będą poza naszym zasięgiem, więc walka o siódme i ósme miejsce było maksimum na co mogliśmy liczyć. I faktycznie wystartujemy jutro z tych miejsc. Mam nadzieję, że jutro uda nam się utrzymać te lokaty. Naprawdę potrzebujemy tego w tym momencie. W kwestii tempa wyścigowego powinno być dobrze. Trudno się tu wyprzedza, opony są bardzo stabilne i mało się zużywają, więc jeśli zaliczymy dobry start, to powinniśmy mieć szansę na utrzymanie pozycji, to nasz cel.

Stoffel Vandoorne (P8): Wycisnęliśmy dziś praktycznie wszystko z samochodu. Przez cały weekend prezentowaliśmy się mocno, więc dobrze, że oba samochody przeszły do Q3 i mieliśmy dobre tempo. Mój samochód jest dość mocny, prowadzi się dobrze w zakrętach. Myślę, że dziś osiągnęliśmy maksimum. Jednak wyścig jest jutro. Mam nadzieję, że oba samochody zdobędą punkty. Nasze tempo łapało się zawsze na czołową dziesiątkę więc powinno być dobrze.

Eric Boullier, szef zespołu: Wiedzieliśmy, że ten tor będzie nam pasował, więc siódma i ósma pozycja to jak na razie najlepsza z reszty stawki poza czołową trójką. Jednak co ważniejsze, pokazywaliśmy takie tempo przez cały weekend. To daje nam pewność siebie, że możemy jutro zdobyć punkty. Obaj kierowcy byli niezwykle blisko siebie w każdej sesji. Mogę powiedzieć, że oczekujemy naprawdę dobrego grand prix.

(Łukasz Godula)
 
Toro Rosso

Carlos Sainz (P9): Możemy być niesamowicie zadowoleni z dzisiejszego wyniku. Aż do dzisiaj był to dla nas bardzo trudny weekend, szczególnie po trzecim treningu, gdy wyszło na jaw, jak duża jest nasza strata do najbliższych rywali. Wszystko wskazywało na to, że kwalifikacje będą dla nas bardzo wymagającą sesją, ale udało mi się wejść w dobry rytm, złożyć bardzo dobre okrążenie i dostać się do Q3. Dzisiaj rano w ogóle się tego nie spodziewałem. Możemy być z siebie dumni. Liczę, że jutro wykonamy dobrą pracę i powalczymy o punkty.

Daniił Kwiat (P16): Niestety zostałem ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie, więc rozpocznę wyścig z szesnastego pola. Doszło do błędu w komunikacji, przez co nie zdawałem sobie sprawy z tego, że mam za sobą szybszych kierowców. Szkoda, ponieważ dzisiejszy dzień był całkiem pozytywny. Nasze ogólne tempo i odczucia z jazdy były w porządku, nawet pomimo tego, że w trakcie kwalifikacji balans bolidu uległ zmianie. Liczę, że jutro czeka nas emocjonujący i nieprzewidywalny wyścig. W przeciwnym razie będziemy mieli duże problemy z wyprzedzaniem. Mimo tego damy z siebie wszystko.

James Key, szef techniczny: Prawdopodobnie zasługiwaliśmy na taki rezultat. W trakcie FP3 postawiliśmy kolejny drobny krok we właściwym kierunku. Wczoraj brakowało nam tempa w środkowym sektorze, ale robiliśmy wszystko, by to zmienić. Zarówno McLaren jak i Renault były dzisiaj od nas szybsze. Dobrze, że jeden z naszych samochodów zameldował się w czołowej dziesiątce. Carlos zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Wątpię, czy miałby szansę na lepszy wynik. Daniił stracił do niego tylko 0,2s, ale przy tak wyrównanej stawce oznaczało to zakończenie sesji za kilkoma rywalami. Jesteśmy podbudowani naszym tempem z długich przejazdów, więc liczymy, że jutro pomoże nam to w pojechaniu konkurencyjnego wyścigu.

(Nataniel Piórkowski)
 
Renault

Jolyon Palmer (P10): Samochód spisuje się bardzo dobrze. Jestem lekko rozczarowany tym, że nie znalazłem się w Q3, ale wyruszę do wyścigu z dziesiątego pola, a to świetna pozycja wyjściowa do walki o punkty. Wczoraj zakończyłem pierwszy trening w czołowej dziesiątce, dzisiaj znalazłem się w TOP10 Q1, więc widać, że w bolidzie drzemie potencjał. Mamy dostępnych kilka kompletów ogumienia, a co za tym idzie szersze opcje strategiczne. Jutro potrzebujemy przede wszystkim dobrego rytmu.

Nico Hulkenberg (P12): Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszych osiągów bolidu. Prawdę mówiąc możemy mówić o udanym weekendzie. Udało nam się znaleźć bardzo dobrą harmonię i cieszę się, że mogliśmy wykorzystać ten atut w trakcie sesji kwalifikacyjnej. Oczywiście kara cofnięcia na starcie za wymianę skrzyni biegów jest daleka od ideału, ale czasem takie rzeczy po prostu się zdarzają. Nie mieliśmy innej opcji. Długie przejazdy były całkiem zachęcające, więc mamy dobry potencjał. Bolid powinien pomóc nam w odrobieniu strat.

Alan Permane, dyrektor sportowy: Za nami względnie bezproblemowa sesja. Nie mieliśmy większych powodów do stresu. Jesteśmy zadowoleni z siódmego miejsca Nico – znajdujemy się za bolidami trzech czołowych zespołów. Właśnie ze względu na to kara za wymianę skrzyni biegów jest dla nas szczególnie frustrująca. Charakterystyka toru nie pomoże nam w odrobieniu strat. Gdyby Jo miał na koncie lepszy piątek, to jestem przekonany, że dzisiaj także awansował do Q3. To dla niego bardzo ważne. Jeśli uda się mu zapewnić spokojniejsze piątki, to nie ma powodu, dla którego nie mógłby być stałym bywalcem Q3.

(Nataniel Piórkowski)
 
Force India

Esteban Ocon (P11): Liczyliśmy na nieco wyższą pozycję, jednak nie jest to nasz najlepszy tor i brakowało nam tempa, by wejść do czołowej dziesiątki. Mimo to dobrze się prowadziło samochód, a nasze tempo wyścigowe będzie lepsze. Wygląda na to, że podskoczymy o jedną pozycję z powodu kary dla Nico i ciągle wierzę, że stać nas na punkty.

Sergio Perez (P13): To była najtrudniejsza sesja kwalifikacyjna w tym roku. Nie uporałem się jeszcze z przodem samochodu. Dokonaliśmy sporo zmian, jednak nie rozwiązaliśmy problemu. W Q2 moje pierwsze okrążenie było dość słabe i nie miałem punktu odniesienia na drugi przejazd. Ostatecznie nie byłem w stanie poskładać wystarczająco dobrego okrążenia. Startujemy z 13 pozycji, co nie jest za dobre na takim torze, bo ciężko się tu wyprzedza, jednak mam nadzieję, że jutro będziemy mocni. Mamy mało opcji strategicznych, jednak jeśli dobrze wystartujemy, to możemy powalczyć.

Robert Fernley, zastępca szefa zespołu: Byliśmy o włos od czołowej dziesiątki, jednak ostatecznie nie weszliśmy do Q3. To nie jest tor, który nam sprzyja, więc musimy wycisnąć jutro co się da z wyścigu. Na długich przejazdach spisujemy się lepiej, więc pozostajemy optymistami w kwestii walki o punkty. Trudno się tu wyprzedza, a opcji strategicznych nie ma zbyt wiele, więc pierwsze okrążenie będzie bardzo ważne.

(Łukasz Godula)
 
Haas

Romain Grosjean (P14): Myślę, że osiągnęliśmy dzisiaj najlepszy możliwy wynik. Nie byłem raczej w stanie wywalczyć pozycji lepszej niż piętnasta. Kiedy tracisz cały piątkowy trening, a zespół może tak naprawdę korzystać z tylko jednego bolidu, od razu pojawiają się problemy. Mieliśmy dzisiaj lepsze i gorsze momenty, ale cała sesja okazała się bardzo trudna. Musimy dokonać poprawy i sprawić, aby nasze samochody pracowały lepiej już od pierwszych okrążeń piątkowych treningów. Zdaje się, że mamy podobne trudności jak w Austrii – wszystko sprowadza się do niewłaściwej pracy opon. Gdzie leży klucz? Nie wiem, ale coś nie działa tak, jak powinno.

Kevin Magnussen (P15): Z jakiegoś powodu w ten weekend nie jesteśmy z konkurencyjnej formie. Oczekiwaliśmy lepszego występu. Wiedzieliśmy, że nie będzie to idealny tor dla naszego bolidu, bo jest tu wiele wolnych zakrętów, ale liczyliśmy na skorzystanie z walorów krótkiej, krętej charakterystyki obiektu, na którym nie ma długich prostych. W piątek straciliśmy wiele czasu – przejechałem cztery kółka, dzisiaj rano nieco więcej. Nie były to szczególnie skuteczne przygotowania do kwalifikacji. Dałem z siebie wszystko. Moja strata do Romaina wynosiła tylko jedną setną sekundy. Wykręciłem taki sam czas okrążenia, jak Perez, więc Q2 było na wyciągnięcie ręki. Po przejechaniu tak małej liczby okrążeń jestem całkiem zadowolony z tego, jak mi poszło.

Guenther Steiner, szef zespołu: Nie są to idealne pozycje startowe. Sądzę, że po wczorajszych treningach udało nam się coś poprawić. Nie mogliśmy nadrobić strat z piątku, ale dokonaliśmy przegrupowania. Mamy piętnaste i szesnaste miejsce [przed uwzględnieniem kary Kwiata] . Wolelibyśmy być wyżej, ale zrobiliśmy wszystko, co tylko byliśmy w stanie. Jutro postaramy się o awans w górę stawki. Wydaje mi się, że rok temu Węgry były dla nas jednym z najgorszych weekendów całego sezonu. Wygląda na to, że w tym roku jest podobnie. Postaramy się jednak o zdobycie punktów.

(Nataniel Piórkowski)
 
Williams

Lance Stroll (P17): Nie były to najlepsze kwalifikacje w kwestii pozycji, jednak wiedzieliśmy, że nie będzie nam łatwo i ostatecznie musimy być po prostu bardziej konkurencyjni. Zabrakło nam tylko dziesiątej do Q2 i to frustrujące, ponieważ mogłem zrobić kilka rzeczy lepiej na moim okrążeniu, jednak po fakcie zawsze można tak powiedzieć. To po prostu trudny weekend dla nas, nie jesteśmy tak szybcy jakbyśmy chcieli. Musimy naciskać i zobaczymy co się wydarzy w jutrzejszym wyścigu.

Paul di Resta (P19): To było intensywne 18 godzin. Musiałem się przygotować do jazdy, jednak nie byłem pewny czy to się wydarzy. Byłem poddenerwowany. Nigdy ni jest się pewnym jakie osiągi się zaprezentuje. Prasowałem swoją koszulę dziś o 11, by przygotować się do występu w telewizji. Jednak szczerze mówiąc szybko poczułem się pewnie w samochodzie. Nic mnie nie zaskoczyło, po prostu potrzebowałbym więcej okrążeń. Rozpoczynanie weekendu od kwalifikacji to bardzo trudne zadanie, jednak ostatecznie nie oczekiwałem, że będę tak blisko. Wykorzystałem wszystko co zrobił Felipe do tej sesji, jak ustawienia hamulców i kierownicy. Jednak jest sporo miejsca do poprawy dla mnie. Te samochody są najbardziej wyjątkowymi maszynami jakimi jeździłem. Dziękuję Williamsowi za tę możliwość jazdy, dziękuję Claire i Frankowi. Mam nadzieję, że się za to odwdzięczę. Zespół jest wspaniały. Czekałem tu półtora roku na to. To bardzo wyjątkowy dzień i czuję, że wróciłem do domu jadąc samochodem F1. Przed nami jutro długi i ciężki dzień, jednak mimo to nie mogę się go doczekać.

Paddy Lowe, szef techniczny: To nie był dla nas normalny dzień. W zasadzie pierwszy raz w mojej karierze musieliśmy zmieniać kierowców w trakcie weekendu. Po pierwsze, bardzo mi przykro, że Felipe nie może pojechać jutro. Jednak to zupełnie normalne, że jutro odpuści rywalizację i mamy nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i zobaczymy go w samochodzie w Belgii. Paul od półtora roku jest naszym kierowcą rezerwowym i prawdopodobnie nie spodziewał się tego. Jednakże był gotowy gdy podjęliśmy decyzję i bardzo odważnie pojechał po raz pierwszy samochodem nowej generacji F1 i wykonał świetną pracę. Nie możemy się doczekać jego wyścigu. W międzyczasie Lance zaliczył dość dobre kwalifikacje i niemal przeszedł do Q2. Po prostu samochód mu na to nie pozwolił i mamy sporo pracy, by spisywać się lepiej na torach wymagających dużego docisku. Zobaczymy co jutro osiągniemy z takimi pozycjami startowymi.

(Łukasz Godula)
 
Sauber

Pascal Wehrlein (P18): Jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku, ponieważ po wczorajszej kraksie byłem w stanie powrócić do bolidu w dobrej formie. Mechanicy wykonali świetną pracę przygotowując bolid do treningu. Jestem im bardzo wdzięczny za wszystkie wysiłki.

Marcus Ericsson (P20): Po pierwsze chciałbym bardzo podziękować mojej ekipie za sprawną wymianę jednostki napędowej, dokonaną pomiędzy trzecim treningiem i kwalifikacjami. Mechanicy wykonali kawał dobrej roboty, pozwalając mi na pojawienie się na torze. Kwalifikacje potoczyły się nieco niefortunnie – na ostatnim pomiarowym kółku w Q1 trafiłem na dużo żółtych flag. Zakończenie czasówki w takim stylu jest rozczarowaniem. Sądzę, że stać nas było na nieco lepszy występ.

(Nataniel Piórkowski)

Ostatnie pokrewne tematy: (wyszukaj wszystkie)
17.04.2024  Verstappen: Sprint w Chinach nie jest dobrym pomysłem
07.04.2024  GP Japonii: najszybsze okrążenia w wyścigu
07.04.2024  GP Japonii: wyniki wyścigu
07.04.2024  Verstappen wygrywa słoneczne GP Japonii
06.04.2024  Verstappen ustawi się na pole position do Grand Prix Japonii
Tagi:
Grand Prix F1

Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!





F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca