Sebastian Vettel (P5/P1): Rano mieliśmy zmienne warunki i nie jeździliśmy zbyt wiele. Po południu było lepiej i samochód prowadził się dobrze od samego początku. Później spróbowaliśmy czegoś nowego, jednak niestety nie byłem w stanie ukończyć swojego programu z powodu czerwonej flagi. Zobaczymy co będzie jutro. To tylko piątek, zazwyczaj spędzasz czas na testowaniu różnych rzeczy. Wolelibyśmy pojeździć nieco więcej, jednak ogólnie było nieźle. Mamy dobry samochód i to od nas zależy, by dobrze go ustawić.

Kimi Raikkonen (P4/P2): Dzisiaj było nieźle i wszystko poszło gładko. Rano było mokro i przejechaliśmy tylko kilka okrążeń, a po południu sesja była skrócona z powodu problemu na torze. Szkoda, że nie mogliśmy wykorzystać całej sesji i przejechać więcej okrążeń, ponieważ moglibyśmy się poprawić. Jednak samochód dobrze się prowadzi. Popełniłem kilka błędów na świeżych oponach, jednak oprócz tego było dość spokojnie. Czasy okrążeń nie znaczą dziś zbyt wiele, ponieważ nie wiemy co robili inni.


Daniel Ricciardo (P2/P3): Ferrari zaprezentowało się z lepszej strony, niż oczekiwaliśmy. Sądziliśmy, że to Mercedesy będą nadawać tempo, a my będziemy nieco bliżej Ferrari. Wygląda jednak na to, że Mercedes zmagał się dzisiaj z pewnymi problemami. Widziałem nagrania z kamery pokładowej w bolidzie Lewisa, który walczył z bolidem. Może jechał z 80 kilogramami paliwa, nie wiem! O poranku mieliśmy bardzo mocne tempo na przesychającym torze. Na przejściowych oponach nasze osiągi wyglądały na naprawdę konkurencyjne, byliśmy nieco szybsi od rywali. Nie wiemy dlaczego, ale postaramy się to wykorzystać. Po południu nie było już tak dobrze, nie znajdowaliśmy się blisko Ferrari.

Max Verstappen (P1/P4): Bolid nie był wcale taki zły. Musimy określić obszary, które wciąż wymagają poprawy, bo brakuje nam tempa w porównaniu do Ferrari. Jestem jednak przekonany o tym, że jutro będziemy bliżej. Czy to wystarczy, aby znaleźć się przed nimi? Nie wiem, ale nasze osiągi nie są najgorsze. Nie miałem też żadnych wielkich problemów z bolidem. To pozytywne.


Fernando Alonso (P3/P5): Zaliczyliśmy dziś dobry dzień. W pierwszej sesji sprawdziliśmy kilka rzeczy w samochodzie. Wyjechaliśmy gdy tor był nieco mniej mokry i udało nam się wskoczyć na trzecie miejsce... Co jest miłe. W drugiej sesji na suchym torze samochód dalej dobrze się zachowywał i nie musimy dokonywać przed jutrem wielkich zmian. Próbowaliśmy różnych konfiguracji i wszystkie okazały się dobre, więc przejrzymy dane, by zadecydować, które była najlepsza. Samochód jest dobry na tym torze, a supermiękkie opony dają sporo przyczepności. Straciliśmy nieco czasu z powodu czerwonej flagi pod koniec drugiej sesji, jednak każdy miał tak samo. Postaramy się nadgonić pracę jutro, jeśli nie będzie padać.

Stoffel Vandoorne (P12/P13): Warunki rano były dość zdradliwe, zwłaszcza na takim asfalcie, który jest dość śliski gdy pada. Rano wszyscy niewiele jeździli, gdyż oszczędzaliśmy opony. Pogoda na resztę weekendu zapowiada się nieprzewidywanie, więc musimy dbać o deszczowe opony. Druga sesja została skrócona z powodu incydentu Grosjeana, więc straciliśmy nieco czasu. To oznaczało, że nie sprawdziliśmy całego długiego przejazdu, jedynie przygotowaliśmy krótki. Fernando i ja testowaliśmy dziś różne podłogi. Mieliśmy tylko jeden komplet i Fernando go testował. Wygląda na to, że jest niezłym krokiem naprzód. Nie mogę się doczekać stabilniejszych warunków jutro, by iść dalej z przygotowaniami.


Lewis Hamilton (P6/P6): Miałem dzisiaj duże problemy z bolidem. Musimy przejrzeć zebrane dane i spróbować zrozumieć, gdzie popełniliśmy błędy w kontekście określenia balansu. Mamy nadzieję, że dzięki wieczornym pracom uda nam się odzyskać dobre tempo.

Valtteri Bottas (P7/P7): Za nami trudna sesja treningowa. To zresztą było widać. Ze względu na deszcz o poranku nie wykonaliśmy zbyt wielu przejazdów. Po południu wypadłem poza tor, co kosztowało nas trochę czasu. Straciliśmy przez to szansę wykonania kilku dodatkowych okrążeń. Brakuje nam nieco tempa, a wygląda na to, że Ferrari i Red Bulle są tutaj bardzo mocne. Przed nami trochę pracy, ale jutro chcemy powrócić do czołówki. W moim przypadku balans bolidu nie był zły, problemy wynikały raczej z ogólnej przyczepności. Kluczowym obszarem, nad którym będziemy pracować dzisiejszej nocy będzie wyciśnięcie maksimum z ogumienia na pojedynczym okrążeniu.

Toto Wolff, szef zespołu: To była bardzo wymagająca sesja dla naszego zespołu. Mieliśmy problemy na mokrym torze, na suchym torze, na wszystkich rodzajach ogumienia. Wieczorem musimy ustalić, co było tego powodem. Gdy bolid ma kiepski balans, ślizgasz się po całym torze. Przednie i tylne opony się przegrzewają. W bolidzie jest jakiś chochlik. W pewnym stopniu Malezję można porównać do Silverstone, a tam szło nam bardzo dobrze. Prezentowaliśmy mocne tempo w szybkich zakrętach, a z jakiegoś powodu tutaj tak nie jest. Mamy do czynienia z fundamentalnym problemem w bolidzie. Musimy ustalić, gdzie jest jego źródło. Obecne konstrukcje są bardzo skomplikowane, więc może chodzić o drobny detal, który negatywnie wpływa na cały bolid.


Sergio Perez (P15/P8): Ze względu na wszystkie przerwy w jazdach, dzisiejszy dzień nie był idealny. Nie udało nam się zrealizować części zaplanowanego programu, więc nie możemy mówić o tym, iż jesteśmy optymalnie przygotowani do dalszej części weekendu. Pozytywne jest to, że mamy dobre tempo. Jestem całkiem zadowolony z balansu bolidu, ale na pewno możemy jeszcze dokonać pewnych postępów.

Esteban Ocon (P13/P10): To był dziwny dzień. Rano nie mogliśmy nic poradzić na to, jakie plany miała wobec nas pogoda. Po południu z kolei doszło do dziwnego incydentu z Grosjeanem, który kosztował nas trochę czasu na torze. Pomimo wszystkich przerw udało nam się pokonać dobrą liczbę kilometrów. Bolid prowadzi się całkiem przyjemnie i nie mogę się już doczekać jutrzejszych sesji. Jazda nowymi bolidami w szybkich zakrętach daje dużo radości. Jutro dużą rolę ponownie odegra pogoda. Dla mnie nie ma znaczenia, czy tor będzie suchy, czy mokry. Oczywiście deszcz może nam dać nieco lepsze szanse, ale w normalnych warunkach także prezentujemy mocne tempo. Liczę na konkurencyjny występ.


Nico Hulkenberg (P--/P9): Popołudniowa sesja była w porządku. Staraliśmy się zebrać jak najwięcej informacji w krótkim okresie. Nie pokonaliśmy tak wielu okrążeń, jak byśmy chcieli – oczywiście czerwona flaga kosztowała nas trochę czasu. Mamy trochę pracy nad balansem bolidu, ale jutro powinien on nam już odpowiadać.

Jolyon Palmer (P11/P11): Jestem zadowolony z tego, co dzisiaj osiągnęliśmy. Sądzę, że znajdujemy się we względnie dobrej sytuacji, ale musimy popracować nad bolidem. Dzisiejszy dzień był zachęcający, bo tempo nie było takie złe. Musimy skupić się na balansie na deszczowych oponach. Jestem przekonany, że dokonamy postępów w tym zakresie.

Siergiej Sirotkin (P10/P--): Ogólnie jestem całkiem zadowolony z dzisiejszej sesji. Nasz program został w pewien sposób ograniczony mocnymi opadami deszczu, ale gdy tylko wyjechaliśmy z garażu, byłem w stanie szybko dostosować się do warunków panujących na torze. Od pewnego czasu nie jeździłem po mokrej nawierzchni. Był to także mój debiut przy tego typu pogodzie w obecnym bolidzie, więc zebrałem trochę cennych doświadczeń. Uważam, że wykonaliśmy kilka dobrych przejazdów, znaleźliśmy optymalny rytm i mogliśmy zebrać informacje, które powinny pomóc nam w pozostałej części weekendu.


Felipe Massa (P20/P12): Poranna sesja nie była zbyt owocna ze względu na deszcz i usterkę układu hydraulicznego, do jakiej doszło w naszym bolidzie. Po południu nie spędziliśmy na torze zbyt wiele czasu, gdyż wykonałem tylko dwa przejazdy. Gdy rozpoczynałem dłuższy stint sesja została przerwana. Cieszę się, że Grosjeanowi nic nie stało się w wyniku tego incydentu. Byłem tuż za nim, więc wszystko wiedziałem. Trudno jest mi powiedzieć, jak prezentujemy się na tle rywali, bo straciliśmy dzisiaj dużo czasu na torze. W małej grupie znajduje się wiele zespołów. Zobaczymy, jak poradzimy sobie jutro.

Lance Stroll (P8/P14): Sepang to bardzo płynny tor. Jazda po nim sprawiała mi dzisiaj wielką przyjemność, zarówno w mokrych, jak i suchych warunkach. Za nami dobry dzień. Czułem się całkiem pewnie korzystając z deszczowych opon, ale do perfekcji jeszcze trochę brakowało. Występ w porannej sesji był naszym mocnym punktem dnia. Słabszym okazało się zblokowanie kół na dohamowaniu do ostatniego zakrętu podczas popołudniowego treningu, bo straciłem przez nie całkiem szybkie okrążenie. Jutro wszystko zależy od pogody.


Pierre Gasly (P9/P15): Dzisiejszy dzień był fantastyczny! Mój pierwszy dzień jako kierowcy Formuły 1, pierwsze treningi... To był bardzo wyjątkowy piątek. Oceniam go pozytywnie. O poranku warunki na torze nie należały do najłatwiejszych, ale dość dobrze radziłem sobie na mokrym torze. Po południu kontynuowałem proces nauki i przyzwyczajałem się do wszystkich procedur. Z każdym kolejnym okrążeniem czułem się bardziej komfortowo. Oczywiście wciąż potrzebuję trochę więcej czasu za kierownicą, ale krok po kroku dokonujemy postępów. Będziemy teraz ciężko pracować, koncentrując się na sobocie. Nie mogę się już doczekać powrotu do kokpitu.

Carlos Sainz (P--/P16): Weekend nie rozpoczął się w wymarzony sposób. Utrata porannego treningu i brak możliwości pojeżdżenia po mokrym torze nie są idealne, bo niedzielny wyścig może odbyć się właśnie w deszczowych warunkach. W trakcie popołudniowego treningu odkryliśmy problem z układem napędowym, który miał negatywny wpływ na właściwości jezdne i osiągane przez nas prędkości maksymalne. Nie byliśmy więc w stanie maksymalnie wykorzystać drugiego treningu. Przed nami wiele pracy, ale jestem pewien, że uda nam się odrobić straty.

Sean Gelael (P14/P--): Szkoda, że poranny trening odbył się w deszczu. Będę zupełnie szczery i powiem, że miałem nadzieję na jazdę po suchym torze, dzięki czemu mógłbym maksymalnie wykorzystać potencjał samochodu. Znam już ten tor, bo ścigałem się po nim w ubiegłym roku w F2. Pozytywne jest to, że zyskałem doświadczenie na deszczowych oponach, co stanowi dobre przygotowanie w kontekście przyszłości. Radziliśmy sobie całkiem dobrze. Nasze tempo było w porządku. Jestem zadowolony.


Romain Grosjean (P18/P17): Myślę, że wiele się dziś nauczyliśmy. Rano było mokro, a po południu sucho więc sprawdziliśmy wszystko. Myślę, że konkurencyjność na miękkich oponach była dobra. Mieliśmy nieco problemów na supermiękkich, jednak będziemy nad tym pracować. Niestety nie pojeździliśmy zbyt dużo z powodu awarii na torze i wypadku. To zakończyło dzisiejszy dzień. Myślę, że mamy kilka pozytywów z dzisiejszego dnia. Dokonaliśmy kilku zmian i wyszło to na dobrze. Szkoda mi chłopaków, ponieważ muszą spędzić sporo czasu na naprawie samochodu. Postaramy się znaleźć kluczowe elementy ustawień na jutro. Myślę, że chłopaki dadzą radę.

Kevin Magnussen (P--/P18): To nie jest zbyt idealna sytuacja, że każdy mógł pojeździć na mokrej nawierzchni. Będę na tym tracił, jednak jakoś dam radę. Samochód sprawował się dobrze na mokrym. Deszczowe opony są inne niż w poprzedniej generacji. Ciągle się sporo uczymy. Na miękkich oponach idzie nam całkiem nieźle. Na supermiękkich straciliśmy nieco osiągów, zwłaszcza na przedniej osi. Popracujemy jutro nad tym i miejmy nadzieję znajdziemy rozwiązanie.

Antonio Giovinazzi (P19/P--): To nie była zbyt długa sesja. To nieco rozczarowujące, ponieważ to Malezja i jeden z moich ulubionych torów. Wolałbym przejechać więcej okrążeń, jednak mimo wszystko zyskałem doświadczenie. Jestem zadowolony. Wykonałem pracę o jaką mnie prosił zespół.


Pascal Wehrlein (P17/P19): Dzisiejszy piątek nie był idealny. W trakcie porannego treningu miałem problemy z hamulcami. Na szczęście udało nam się je rozwiązać w trakcie sesji. Jazda po mokrym torze była interesująca – tego typu warunki zawsze dodają nieco emocji. Popołudniowe zajęcia były już lepsza, ale wciąż mieliśmy dużą stratę do naszych bezpośrednich rywali. Postaramy się o poprawę przed dalszą częścią weekendu.

Marcus Ericsson (P--/P20): Po południu musiałem nadrabiać straty po opuszczeniu FP1. Pokonałem dobrą liczbę okrążeń, ale mieliśmy trudności z zapewnieniem optymalnej pracy opon. Wieczorem musimy przeanalizować nasze dane i postarać się o dokonanie postępów.

Charles Leclerc (P16/P--): Jestem bardzo zadowolony z moich pierwszych doświadczeń z Sauberem. Pomimo trudnych, deszczowych warunków i opóźnienia startu sesji, pokonałem dzisiaj dziesięć okrążeń, ciesząc się jazdą po torze. Najważniejsze, że zespół jest usatysfakcjonowany z mojej pracy. Nie mogę się już doczekać kolejnego treningu w Austin.