Embed from Getty Images
Dyrektor wyścigowy
McLarena – Eric Boullier, zdradził, że ekipa jest coraz bliżej sfinalizowania nowej umowy dla
Fernando Alonso.
Według różnych spekulacji, Hiszpan aktualnie ustala ostatnie szczegóły nowego kontraktu ze stajnią z Woking, głównie dyskutując o kwestiach marketingowych. Mimo to pojawiają się doniesienia, że 36-latek naciska na wprowadzenie do umowy klauzuli odejścia, gdyby bolid McLarena z jednostką Renault okazał się niekonkurencyjny, a zatrudnienie kierowcy rozważała inna ekipa.
„Dopóki porozumienie nie zostanie podpisane, wszystko może się zdarzyć. Poczekajmy na oficjalne komunikaty” – powiedział Eric Boullier na torze Sepang, dodając, że McLaren dysponuje planem B, gdyby Alonso zdecydował się jednak odejść.
„Tak [mamy plan B] i to w tym sensie, że jest kilku kierowców, którzy chcieliby jeździć dla McLarena. Mimo to w tym momencie jesteśmy skoncentrowani na porozumieniu z Fernando. Nie będziemy tego dalej komentować, ponieważ proces przygotowania kontraktu jest w toku”.
Kolejną kwestią do uzgodnienia między Alonso a McLarenem może być zgoda na start w przyszłorocznej edycji wyścigu Le Mans, o czym wypowiadał się już Zak Brown. Poproszony o skomentowanie tej kwestii Eric Boullier, odpowiedział:
„Wolałbym zobaczyć Fernando jak odnosi sukcesy z McLarenem”.