Embed from Getty Images

Brendon Hartley zostanie ukarany cofnięciem na starcie wyścigu o GP Meksyku w wyniku konieczności dokonania w jego bolidzie wymiany elementów jednostki napędowej.

Toro Rosso nie potwierdziło jeszcze jak wiele nowych komponentów silnika znajdzie się w bolidzie #28. „To na pewno V6. Przekażę szczegóły gdy tylko nasi inżynierowie podejmą decyzję co z tym zrobić” – powiedział szef stajni z Faenzy, Franz Tost, w rozmowie z motorsport.com.

W swoim drugim w karierze występie w Grand Prix Formuły 1 Hartley awansował do Q2, ale krótko po wznowieniu walki na torze zatrzymał swój bolid na poboczu zgłaszając problem z jednostką napędową. Nowozelandczyk nie pokonał żadnego pomiarowego okrążenia w drugiej części kwalifikacji, przez co zakończył sesję na trzynastym miejscu. 27-latek deklarował później, że gdyby nie usterka byłby w stanie powalczyć z duetem Williamsa: Felipe Massą i Lance'em Strollem o jedenastą pozycję.

W trakcie spotkania z przedstawicielami mediów Hartley nie ukrywał, że liczy na dobry występ w wyścigu: „Jestem bardzo pozytywnie nastawiony przed wyścigiem. Nie wiem tylko, czy będziemy mieć takie samo tempo jak w Austin. Wygląda na to, że bolidy z silnikami Mercedesa mają tu nieco większą przewagę”.