|
Na jego miejscu po ostatnim wyścigu miałbym raczej obawy niż nadzieje... a swoja drogą ciekawe jaki wpływ na awaryjność silników Renault dostarczanych innym zespołom ma fakt, że zespół Renault walczy o jak najlepsza pozycję w klasyfikacji konstruktorów ;)
Faktem jest że ostatni wyścig nie był wyjątkowo udany dla silników Renault, jednak patrząc w kontekście całego sezonu trudno nawet porównywać awaryjność Renault i Hondy, gdzie Renault wypada zdecydowanie lepiej.
Nie przesadzajmy, ten jedyny, który miał dojechać - dojechał. Reszta zawodników z silnikami Renault nie miała znaczenia.
Prawdą jest, że McLaren przesiada się z 4 na 3 silnik w stawce. W dodatku mają za konkurenta Renault i RedBulla. Łatwo nie będzie, na więcej niż miejsca 6-8 nie ma co liczyć. To raczej RedBull buduje niesamowite konstrukcje, które przy średnim silniku są w stanie powalczyć z najlepszymi niż bolid Renault jest taki beznadziejny. McLaren nie wygrał z RedBullem od ilu lat? Od 2008 roku?
Fernando poczuł znowu bakcyla w Meksyku ścigając się z Lewisem. Ham miał uszkodzony dyfuzor więc nie jechał swoim max tempem. Mam jednak nadzieję że Fernando będzie w stanie rywalizowac o podium. Nie sądze jednak aby Mac miał lepsze auto niż Red Bull
Patrząc na maksymalne prędkości silniki Renault mocno ustępują mocą silnikom Merca i Ferki.
Ferdek niemal sika w portki z podniecenia... co z tego wyjdzie - zobaczymy.
Ciągle nie moge uwierzyc ze ta kombinacja McLaren Renault w ogole zaistnieje, pamietam jak Ron Dennis w 1993 roku zażynał się bezskutecznie żeby zdobyć ten silnik
@JuJu_Hound
W '93 nie było RBR, teraz dla Renault to McLaren jest jak wybawienie, bo jest szansa że pozbędą się rywala, którego "nigdy" nie będą w stanie choćby dogonić.
@JuJu_Hound - wtedy Renówka była drugą najmocniejszą jednostką w stawce. Lepsze to niż kliencki Ford, z którego ostatecznie musieli skorzystać.
Ale nawet z silnikiem Renault McLaren nie miałby w 1993 szans z Williamsem.
| 
