Szczerze liczyłem na to że będzie ich więcej.
no to faktycznie najeździ się, nabierze doświadczenia, będzie mógł się pokazać... sukces ogromny
Trochę nie cuda...
No dupę mi urwało z wrażenia...
Jestem na etapie jej szukania, aby móc siąść i ochłonąć...
Toż to siok, jak stwierdził Pawlak...
No to się Robert najeździ. Niech chociaż podczas wszystkich GP parzy kawę całej ekipie, bo inaczej się
zanudzi.
Że też się zgodził na takie poniżające warunki ...?
Ma jeszcze nadzieję na coś więcej u Franka ?
No tak, najlepiej jakby mu pokazali drzwi i wybrali jakiegoś pay driver'a na trzeciego kierowcę :) Weźcie się ogarnijcie, bo jesteście żałośni. Może zabrzmiałem teraz jak ostatni buc, ale rok temu o tej porze opcję rezerwowego zawodnika z udziałem w testach i choćby w jednym treningu brałbym w ciemno. Prawda jest taka, że po tym co go spotkało, nawet nie powinien być w tym miejscu, a jednak dał radę. Nauczcie się cieszyć z małych rzeczy, bo narzekać każdy potrafi.
Na początku trzeba przyznać, że to ogromny sukces, że wrócił do F1 po tylu latach, ale .... te 3 treningi to chyba jakiś żart ...
Mam tylko nadzieję, że nie będzie odwalał czarnej roboty w symulatorze i ustawiał bolidu temu $uper talentowi $$.
@Mahilda111
Wprost to się nazywa tak: dasz palec, a wezmą całą rękę.
@enstone
Oczywiście, że będzie odwalał czarną robotę w symulatorze.
A piątków zapewne jest tyle ile jest, bo Lotos nie płaci gazylionów za testowego.
Trzy pewne - więc oby niepewnych wyszło trzy razy tyle!
No to po zbóju. Brawo groszoroby z Williamsa. Miało być 8-9...
Cytat : „Pojadę w trzech sesjach treningowych”
Rewelka! ;)
Najważniejsze, że pojeździ przed sezonem i w trakcie na testach... Podejrzewam zresztą, że na piątkowych treningach nie wyjeździ tyle kilometrów, ile na testach przedsezonowych. Wiadomo, że im więcej tym lepiej, ale i tak nie ma co narzekać - będzie miał okazję się pokazać, jakoś rozwinąć swoją wiedzę o "nowych" bolidach i oponach.
Biorąc pod uwagę bliskość jak w pewnych treningach, pojedzie pewnie do tego Paul Ricard, lub Hungaroring. Najlepiej byloby na Monza, gdy silly season w pełni, a już hitem byłoby Monaco. Jeśli to jedna z dwóch ostatnich opcji, to Williams być może celowo ogłosi ją w jakimś dogodnym momencie.
Moglo byc wiecej... ale spojrzmy prawdzie w oczy. Jestesmy zawiedzeni, bo niby mial byc w Renault, potem niby w Williamsie, potem testowym... stanelo na 3 sesjach j testach. Malo. Jest tylko jedni ale- rzucic fochem jak na Kolesa tez na pewno mogl i co?? Testy mu zaproponuje Ferrari i Mercedes i beda sieprzez pol roku bic, kto da mu wiecej . Zeby do nich przyszedl za Vettela czy Hamiltona? Te testy i chocby 3 sesje sa JEDYNA szansa, by Robert zrozumial na 100% obecne bolidy, opony i nadal szukal miejsca w F1. Innej drogi nie ma. Moze to cos da, i jednak ciesze sie na takie minimum, o ktorym juz przestismy marzyc, a Robert o nie walczyl.
Teraz o Williamsie. Nie wiem czy to wina Claire, czy rynku i sytuacji- pamietam ten zespol z ciecia kosztow, ale to co wykrecili przez ostatnie kilkanascie miesiecy to jakis zart. Poziom to byl kiedys, teraz jest rownia pochyla. Kibicowalem im jak jezdzil Senna, Maldonado czy Barichello, ale Stroll to porazka a Sirotkin... moze to udowodni. Williams u mnie w oczach duzo stracil. Prawie te co Kaltenborn zatrudniajaca 4 kierowcow na sezon. Tylkk o kase chodzilo. :/
|