Embed from Getty Images
Kierowcy Ferrari oraz Lewis Hamilton podjęli się walki o drugi segment kwalifikacji na miękkim ogumieniu, podczas gdy reszta stawki kręciła okrążenia na supermiękkiej mieszance. Na samym początku sesji na pierwsze miejsce z czasem 1:42,585 wskoczył Kimi Raikkonen, natomiast dalej odpowiednio uplasowali się Bottas (+0,220), Hamilton (+0,392), Vettel (+0,450) oraz Verstappen (+0,614). Spore problemy z ustanowieniem konkurencyjnego czasu miał Daniel Ricciardo i zawodnik z Australii wyskoczył z drugiej dziesiątki dopiero w samej końcówce, ostatecznie plasując się na siódmej pozycji w tabeli.
Z czasówki odpadli szesnasty Carlos Sainz, siedemnasty Fernando Alonso, osiemnasty Siergiej Sirotkin, dziewiętnasty Lance Stroll oraz dwudziesty Stoffel Vandoorne. Należy jednak pamiętać, iż ostatnią linię zajmą Nico Hulkenberg oraz Valtteri Bottas, którzy podczas weekendu w Belgii otrzymali nowe elementy jednostki spoza regulaminowej puli.
Po pierwszej serii przejazdów klasyfikację otwierał wynik Kimiego Raikkonena, który pokonał okrążenie Spa-Francorchamps w 1:41,533. Drugi był Hamilton ze stratą 0,184 sekundy, natomiast trzeci Vettel (+0,506), który na najszybszym okrążeniu zbyt szeroko pojechał w jednym z zakrętów i stracił sporo czasu. Kolejne dwie pozycje należały do kierowców Red Bulla: Verstappena (+0,927) oraz Ricciardo (+1,499).
Ostatnie okrążenia w Q2 rozgrywały się pod znakiem potencjalnych opadów deszczu. Kierowcy zgłaszali pierwsze krople wody, natomiast kibice w niektórych partiach toru rozkładali parasolki. Ostatecznie tor pozostał suchy i kilku zawodników zdołało poprawić swoje czasy okrążenia. Na pierwsze miejsce wskoczył Sebastian Vettel z wynikiem 1:41,501, a swój udział w kwalifikacjach zakończyli jedenasty Gasly, dwunasty Hartley – który obrócił się w pierwszym zakręcie – trzynasty Charles Leclerc, czternasty Marcus Ericsson oraz piętnasty Nico Hulkenberg bez mierzonego okrążenia.
W przerwie między Q2 a Q3 nad torem rozpadał się deszcz, lecz nawierzchnia wciąż pozostawała na tyle sucha, iż kierowcy wyruszyli na slickach. Potencjalne załamanie pogody sprawiło, że bolidy ustawiły się w kolejce na kilka minut przed zielonym światłem, a na wyjazdowym okrążeniu toczyły się pojedynki o pozycję na torze. W ostatnim sektorze przygodę zaliczył Valtteri Bottas, który obrócił się o 180 stopni i wypadł na pobocze.
Pod koniec wyjazdowego kółka opady były już wystarczająco silne, by wszyscy kierowcy prócz Pereza i Ocona od razu zjechali po przejściówki. Najszybszej wymiany dokonał Red Bull, natomiast Mercedes i Ferrari wepchnęli swoich kierowców do garaży na szybką korektę ustawień. Pierwszy czas Q3 należał do Maksa Verstappena, który przejechał tor w 2:02,849. Po chwili wynik Holendra poprawił o 0,1 sekundy Kimi Raikkonen – 2:02,671.
Trzy minuty przed flagą w szachownicę deszcz ustał, a tor zaczął przesychać. Prowizorycznie na pole position znalazł się Sebastian Vettel z wynikiem 2:01,188, podczas gdy Hamilton walczył o utrzymanie się na torze. Po upływie regulaminowego czasu Brytyjczyk złożył świetne okrążenie, które wywindowało go na pierwsze miejsce – 1:58,179. Na wynik kierowcy Mercedesa nie był w stanie odpowiedzieć Vettel, który stracił 0,7 sekundy.
Sensacyjnie w drugiej linii ustawią się kierowcy Racing Point Force India – Esteban Ocon oraz Sergio Perez. Piąty wynik ustanowił Romain Grosjean, szósty Kimi Raikkonen – który opuścił bolid w ostatniej minucie sesji – siódmy Max Verstappen, ósmy Daniel Ricciardo, dziewiąty Kevin Magnussen, a dziesiąty Valtteri Bottas.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 20°C
Temperatura powietrza: 12°C
Prędkość wiatru: 0,9 m/s
Wilgotność powietrza: 73%
Mokro
