Vettel moglby zdobyc tytul w Ferrari, ale przykladow, bledow kierowcy i zespolu bylo tak duzo ze pozostanmy przy gdybaniu. Na pewno nie pomogla smierc Marchione, po tym wszystko jakby sie posypalo. Tak jakby Sergio wywieral presje na zespol zeby dazyc do perfekcji a kazdy blad byl srogo karany, po jego smierci cisnienie jakby spadlo. To tez gdybanie.
dulk, 04.12.2018 09:52 | | |
pytanie chyba powinno być raczej jaki topowy kierowca nie wygrałby tytułu z Ferrari
no i odpowiedź pewnie byłaby że tylko VET - tylko czy on jest topowym kierowcą?
Racja, Hamilton by wydarł tytuł.
Zdobyłby, ale byłoby bardzo blisko. Mógłby być problem żeby przeważyć wpływ Grande Strategia
Można gadać jakieś głupie teorie z powietrza, albo można to zobrazować. 88 punktów straty Vetela do Hamiltona, mnóstwo błędów zespołu i zawodnika. Dochodzą też błędy z kwalifikacji, których nie pamiętam. W wyścigach takich jak Niemcy, włochy, Chiny, Azejberdzan czy usa punkty Niemca zabierał Hamilton, dlatego czasami jest więcej niż 25.
-32 za gp Niemiec (wypadek, hamilton dodatkowo 2 na 1)
-23 za Włochy (kolizja z Hamiltonem, pewnie byłoby p1, hamilton 2 na 1)
-7 za Japonię (kolizja z Verstapenem)
-6 za Francję (Kolizja z Botasem)
-23 za Chiny (start z PP ale słaba jazda i słaba strategia, a w końcu kolizja z Verstapenem, hamilton z 5 na 4)
-21 za Azejberdzan (zła strategia ferrari, przestrzelenie zakrętu w końcówce, hamilton z 2 na 1)
-3 za Hiszpanie (błąd w pit stopie)
-10 za Austrię (kara za blokowanie, pewnie byłoby p1 bez kary)
-16 za USA (kara za ignorowanie czerwonej flagi, byłoby pewnie p1, hamilton z 4 na 3)
-10 za Brazylię (problem z bolidem albo słaba jazda)
Więc zawodnicy ferrari wykorzystali bolid w takim stopniu jak kierowcy hasa.
@dulk Nie ma co Vettela kamieniowac... Mimo, ze w moim odczuciu obecny top to Hamilton, Alonso i Ricciardo, to tuz za nimi stawiam Vettela wlasnie i Verstappena. Ich szybkosc nie podlega dyskusji, natomiast gorace glowy, wytrzymywanie presji, umiejetnosc radzenia sobie w trudnych warunkach (charakter Holendra), nie pozwalaja na podjecie walki o mistrzostwo z bolidem nie przewyzszajacym poziomem konkurencji. Ciezko tu pisac o roznicy klasy czy dwoch- co jest niemierzalne. Ale jak juz mamy konczyc gdybaniem, to ciezko z reszty znalezc kogos kto by otwarcie podolal. Za kilka miesiecy sie okaze czy mialem racje. ;)
@marios76 Ciekawi mnie forma Verstappena w przyszłym roku. W tym roku początek miał fatalny, masa błędów, ale potem po Monako się ogarnął i jeździł bardzo solidnie i poza Monzą i Interlagos raczej już mu się nie zdarzały głupie błędy i zachowania (nie liczę focha w Meksyku i RA z Vettelem na Suzuce).
Czy zdobyłby to tego nie wiemy. Na pewno w tym roku nie wykorzystali swoich, szczególnie kiedy Merc miał swoje problemy. Różnica 88 punktów powinna być mniejsza...
He he, kolejny człowiek ze światka F1 który podważa umiejetności Vettela. Fanatycy zaraz stwierdzą, ze sie nie zna i jest nieobiektywny, ze szuka kozła ofiarnego itp itd. ;)
F1V0, 04.12.2018 21:40 | | |
Vettel przegrał tytuł o 88 punktów. Kubica wraca z numerem 88. Przypadek?
wsparcie orlenu to chyba tez 88 milionów
88 to chyba też liczba bestii...
smieszne, że temat od Vetelu ale ktoś o kubicy musiał wspomnieć.
wpiszcie w google 88 to zobaczycie co wam wyskoczy na drugim miejscu i nie wiem czy to jest powód do dumy
@kawbandos ważniejsze jest to co wyskakuje na pierwszym miejscu. Oby w tym sezonie Robert miał takie same cechy. ;)
Cytat : Tzw. "osiemdziesiątka ósemka" - działo niemieckie kalibru 88 mm w okresie II wojny światowej, słynne ze swej skuteczności.
gdyby to była opinia mojego "ulubionego" komentatora czyli Jacquesa Villeneuva to spuściłbym, ale jeżeli wypowiada się dyrektor lub właściciel teamu to nie jest pieprzenie głupot. Tak samo wysokość wypłat zawodników jest odzwierciedleniem ich umiejętności i talentu a nie sympatii szefa...
Jasne że by wygrał w Ferrari, bo by go nie było w Mercu, proste ;)
Nie będę gdybał co by było z Vettelem ale zastanawia mnie co by było gdyby Hamilton ścigał się "ze sobą".
I w takim układzie śmiem wątpić że LH w Ferrari pokonałby LH w Mercu!
Tak to widzę
mi na drugim miejscu wyskoczyło wikipedia "powitanie w III Rzeszy"
No właśnie! Te 88 punktów straty Vettela do Hamiltona... Tyle nadrobi Robert dlatego wybrał ten numer. 😁
Gdyby kozka nie skakała... Musztarda po obiedzie i wcale by Lewis nie wygrał w Ferrari... Tak mnie się wydaje.
|