Pierre Gasly uważa, że jego nowy zespołowy kolega z Red Bulla – Max Verstappen, jest prawdopodobnie najbardziej utalentowanym kierowcą w obecnej stawce Formuły 1.

Francuz awansował do głównego teamu Red Bulla po jednym pełnym sezonie spędzonym na startach w Toro Rosso. Gasly, który rywalizował z Verstappenem w wyścigach kartingowych podkreśla, że pomiędzy nim i Holendrem panuje wzajemny szacunek.

„Moim celem w F1 jest zdobycie mistrzostwa świata, a żeby zdobyć tytuł trzeba pokonać najlepszych kierowców w stawce. Będąc zupełnie szczerym sądzę, że Max jest prawdopodobnie najbardziej utalentowanym kierowcą w F1, więc ściganie się z nim w jednym zespole to wspaniała szansa”.

„Nie mogłem prosić o nic lepszego – to mój drugi rok w F1, wciąż muszę się rozwinąć i nauczyć wielu rzeczy. Posiadanie obok siebie bardzo konkurencyjnego partnera z zespołu na pewno mi w tym pomoże. Dzięki temu będę mógł dużo szybciej dokonywać postępów. To coś fantastycznego”.

„W kartingu tak naprawdę się nie znaliśmy, ale koniec końców znamy się jako kierowcy – dopiero dalej jak zwykli ludzie, a następnie przyjaciele. Sądzę, że nauczyliśmy się szanować siebie nawzajem. To najważniejsza kwestia. Jeśli panuje wzajemny szacunek i wiesz jak oddzielić rzeczy na torze od spraw z codziennego życia, wszystko układa się tak jak powinno” – podsumował.