Włoska edycja Motorsport.com informuje, że podczas weekendu Grand Prix w Chinach doszło do poważnych rozmów między Dmitrijem Mazepinem a Williamsem w sprawie przejęcia zespołu.

Rosyjski biznesmen działający w branży chemicznej walczył w ubiegłym roku o zespół Force India, który znalazł się pod kontrolą administratora. Ostatecznie stajnia z Silverstone trafiła w ręce Lawrence'a Strolla, który zmienił jej nazwę na Racing Point, a w roli jednego z kierowców zatrudnił syna Lance'a.

Według Roberto Chinchero z Motorsport.com, Mazepin wspierający karierę swojego syna Nikity, aktualnie koncentruje się na zespole Williams. Pierwsze spekulacje dotyczące zaangażowania Rosjanina w stajnię z Grove pojawiły się miesiąc temu, lecz w Szanghaju rzekomo miały miejsce konkretne rozmowy między Dmitrijem Mazepinem a Claire Williams.

Oficjalnie Rosjanin rozmawia tylko na temat przejęcia legendarnej ekipy, na co przed rokiem nie zgodziła się rodzina Williams, otrzymując podobną propozycję od Lawrence'a Strolla. Zrozumiałe jednak, że w dłuższej perspektywie jednym z kierowców zespołu zostałby Nikita Mazepin, obecnie konkurujący w Formule 2.

20-latek ma na swoim koncie 21 punktów do superlicencji, więc tegoroczny sezon F2 musi zakończyć na co najmniej piątej lokacie, by dostać się do stawki w 2020 roku. W przypadku niespełnienia tego warunku, Dmitrij Mazepin może wstrzymać się z inwestycją do sezonu 2021. Warto również podkreślić, że Nikita był wieloletnim kierowcą rozwojowym Force India, a w tym roku realizuje prywatny program testowy w Mercedesie W08.

Motorsport.com podkreśla, że fatalna sytuacja Williamsa w 2019 roku miała skłonić zarząd do przekazania zespołu w ręce prywatnego inwestora. Stajnia z Grove jest obecnie zdecydowanie najgorszą ekipą w stawce, mając zerowy dorobek punktowy po trzech wyścigach oraz gigantyczną stratę do zespołów ze środka stawki.