Embed from Getty Images

Co najmniej sześciu kierowców otrzyma kary cofnięcia na starcie wyścigu w Belgii ze względu na skorzystanie z nowych komponentów jednostki napędowej.

Przy okazji wyścigowego weekendu na Spa-Francorchamps wszyscy czterej producenci: Mercedes, Ferrari, Renault i Honda postanowili wprowadzić zmodyfikowane silniki.

Znajdą się one w bolidach Alexa Albona, Daniela Ricciardo, Nico Hulkenberga, Carlosa Sainza, Lance'a Strolla i Daniiła Kwiata.

Dodatkowo Albon, Stroll i Kwiat otrzymają także nowe turbosprężarki oraz generatory odpowiadające za odzyskiwanie energii termicznej (MGU-H). Kierowcy Toro Rosso dostaną dodatkowo kolejne w tym sezonie MGU-K. W puli Albona, który przejął zapas elementów Pierre'a Gasly'ego, znajdzie się także nowa elektronika sterująca i układ magazynowania energii.

Do wyścigu o Grand Prix Belgii z końca stawki wyruszą więc Albon, Stroll oraz Kwiat. Pozostali wymienieni kierowcy będą cofnięci o pięć pozycji.

Nowe elementy jednostki napędowej zamontowano także w bolidach Hamiltona, Bottasa, Grosjeana, Magnussena, Pereza, Giovinazziego, Russella i Kubicy. W przypadku tych zawodników nie przekroczono jednak żadnych regulaminowych limitów.