Embed from Getty Images

McLaren potwierdził, że odnowi legendarną współpracę z Mercedesem od sezonu 2021. Podpisana umowa będzie ważna co najmniej do końca 2024 roku.

W ostatnich miesiącach coraz głośniej spekulowano na temat ponownego mariażu stajni z Woking z niemieckim producentem. Brytyjski zespół po hucznym rozstaniu z Hondą pod koniec 2017 roku zdecydował się na układy napędowe Renault, nie mając lepszej alternatywy na rynku. Umowa z koncernem z Viry obowiązuje do końca sezonu 2020 i jak potwierdzono, nie zostanie ona przedłużona.

„Renault odegrało instrumentalną rolę dla naszego planu odbudowy w Formule 1 i było fantastycznym partnerem dla McLaren Racing” – powiedział Zak Brown, dyrektor brytyjskiej ekipy. „Pomimo zrozumiałej koncentracji na swoim fabrycznym zespole, Renault zawsze było wobec nas fair oraz transparentne, za co dziękuję całej ekipie w Viry za ich wspaniałe usługi na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Oczywiście, niebawem wkroczymy w ostatni rok naszej współpracy i skoncentrujemy się na wyzwaniu, jakim jest wspólne zmniejszenie straty w osiągach do zespołów z czoła stawki”.

Lukę po Renault uzupełni od 2021 roku Mercedes, z którym zostanie wznowiona legendarna współpraca z lat 1995-2014. Duet McLaren-Mercedes zdobył w tym czasie po trzy tytuły wśród kierowców z Miką Hakkinenem oraz Lewisem Hamiltonem, a także jeden wśród konstruktorów w sezonie 1998. Pozostałe sukcesy to 76 pole position oraz 78 zwycięstw.

„Jesteśmy zachwyceni móc ponownie powitać McLarena w rodzinie Mercedes-Benz, z racji nowego porozumienia w sprawie dostaw układów napędowych” – dodał Toto Wolff, szef Mercedesa. „Obie marki dzielą ze sobą prestiżową historię, a nowa umowa rozpoczyna kolejną erę w dostawach jednostek. W ostatnich latach McLaren postawił ważne kroki ku odbudowie, wliczając w to aktualny sezon z silnikami Renault. Mamy nadzieję, że nowa długoterminowa umowa będzie krokiem milowym dla McLarena, który chce walczyć z czołowymi zespołami, wliczając w to fabrycznego Mercedesa”.