Szef DTM – Gerhard Berger, przyznaje, że z radością powitałby Roberta Kubicę w stawce kierowców swojej serii.

Kubica ogłosił we wrześniu, że po zakończeniu bieżącego sezonu odejdzie z Williamsa. Niewykluczone, iż Polak obejmie funkcję rezerwowego kierowcy w jednej z konkurencyjnych ekip. Krakowianin może połączyć swoje obowiązki ze startami w innych seriach.

„Znane nazwiska, jak Robert Kubica zawsze znajdują się na naszym radarze. W tej chwili wszystko zależy od wielu czynników, takich jak budżet czy dostępność kokpitów. Chciałbym zobaczyć takie nazwiska w DTM, nie ma co do tego żadnych wątpliwości” – zapewniał Berger.

Kolejnym kierowcą, którego Berger widziałby w DTM jest mistrz świata F1 z 2009 roku, Jenson Button: „Z perspektywy sportowej byliby na podobnym poziomie jak nasi obecni kierowcy”.

„Moim zdaniem mamy absolutnie topowych zawodników, jednak nie mają oni tak rozpoznawalnych nazwisk jak Kubica czy Button. Musimy mieć odpowiednią mieszankę i nad tym właśnie pracujemy” – podkreśliła legenda Formuły 1.