Embed from Getty Images
Autosport informuje, że władze Formuły 1 biorą pod uwagę dwa terminy pod koniec sezonu 2020 na umieszczenie Grand Prix Chin.
Wyścig w Szanghaju zaplanowany w dniach 17-19 kwietnia został odroczony ze względu na epidemię koronawirusa w Chinach. Mimo napiętego terminarza, władze F1 nie rezygnują ze starań mających na celu rozegranie dwudziestu dwóch wyścigów w nadchodzących mistrzostwach.
Jedyną możliwością na ponowne umieszczenie w kalendarzu Chin jest listopad. Według informacji uzyskanych przez
Autosport, Liberty Media bierze pod uwagę rozegranie trzech wyścigów pod rząd, rozpoczynając od Brazylii. Niewykluczone, że na tydzień wcześniej zostanie przesunięta runda w Abu Zabi, a 29 listopada odbędzie się finał sezonu na Shanghai International.
Inny pomysł to pozostawienie aktualnego kształtu kalendarza i umieszczenie w dniach 21-22 listopada Grand Prix Chin, jako dwudniowego weekendu. Ze względu na konieczność przemieszczania się po trzech kontynentach w zaledwie tygodniowych odstępach, Formuła 1 ma rozważać okrojony format weekendu w Szanghaju. Sesje treningowe oraz kwalifikacje miałyby miejsce w sobotę, natomiast wyścig w niedzielę.
Idea Liberty Media będzie wymagała jednomyślnej zgody ze strony zespołów, którą może być trudno uzyskać, mimo perspektywy dodatkowego wsparcia finansowego promotora Grand Prix w Szanghaju.
Trzecia eliminacja sezonu – Grand Prix Wietnamu, powinna dojść do skutku mimo graniczenia z Chinami oraz wykrytymi przypadkami koronawirusa. We wtorek lokalne władze zapewniły, że nie ma żadnych obaw związanych z odwołaniem pierwszego w historii wyścigu Formuły 1 na ulicach Hanoi.