Embed from Getty Images

Władze F1 wstrzymały wszelkie rozmowy na temat nowego Porozumienia Concorde z racji skupienia się na zmniejszeniu strat związanych z kryzysem wynikającym z globalnej epidemii.

Dyrekor generalny, Chase Carey, oświadczył jeszcze w lutym, że był zadowolony z tego w jakim miejscu znajdowały się wtedy negocjacje, natomiast w tym momencie dalsze rozmowy w tym temacie zostały zawieszone.

„Byliśmy na ostatniej prostej do zakończenia ostatecznej formy nowego Porozumienia Concorde, kiedy kryzys z racji koronawirusa postawił wszystko na głowie” – powiedział Carey. „Postanowiliśmy odłożyć dalsze rozmowy o Concorde tymczasowo na bok i przede wszystkim problemy związane z sezonem 2020 są dla nas priorytetem. Kiedy ruszymy do przodu z kalendarzem na ten rok i sfinalizujemy kwestię zmian regulacyjnych z zespołami, wrócimy do kończenia wyglądu nowego Porozumienia Concorde.”

Chase Carey powiedział, że jest pewny dopięcia warunków umowy przed kolejnym sezonem, do tego byłoby możliwe, żeby zespoły ścigały się bez formalnego podpisania umowy, pozbywając się potrzeby rozszerzenia istniejących warunków komercyjnych. „Rzeczywistość jest taka, że kiedy sezon 2021 się zacznie, my jednostronnie możemy powiedzieć, że to są aktualne zasady, takie struktury teraz istnieją, więc my nie musimy niczego rozszerzać. Istotnie możemy wprowadzić te zasady i powiedzieć, że jeśli się ścigasz, to są właśnie warunki jakie cię dotyczą. Porozumienie Concorde jakie przedstawimy będzie umową wchodzącą w życie w roku 2021 i jesteśmy w stanie doprowadzić do tego jednostronnie”.