Embed from Getty Images

Carlos Sainz będzie kierowcą wyścigowym Ferrari w latach 2021-2022 – czytamy w oficjalnym oświadczeniu zespołu.

Komunikat o angażu Hiszpana poprzedziła wtorkowa informacja o tym, że z końcem roku stajnia z Maranello pożegna się z dotychczasowym liderem – Sebastianem Vettelem. Ekipa nie była w stanie znaleźć wspólnego języka z Niemcem podczas negocjacji nowego kontraktu. W rezultacie tegoroczny sezon będzie ostatnim dla Vettela w czerwonych barwach.

Następcą czterokrotnego czempiona będzie aktualny reprezentant McLarena – Carlos Sainz. Hiszpan po dwóch latach startów opuści stajnię z Woking, mając za sobą najlepszy sezon w karierze. Sainz jako kierowca środka stawki zajął szóste miejsce w klasyfikacji generalnej, natomiast w trakcie Grand Prix Brazylii 2019 został sklasyfikowany na trzecim miejscu. Dla 25-latka było to pierwsze podium w karierze.

Sainz zadebiutował w Formule 1 w sezonie 2015 jako kierowca Toro Rosso. Hiszpan spędził w juniorskiej ekipie Red Bulla niecałe trzy lata, decydując się na transfer do Renault od Grand Prix Stanów Zjednoczonych 2017. Jego przygoda z francuskim producentem dobiegła końca już w 2018 roku, gdy zapadła decyzja o ściągnięciu w jego miejsce Daniela Ricciardo. W przypadku Ferrari, tym razem to Sainz wyszedł górą z pojedynku z Australijczykiem. Włoska stajnia miała docenić elastyczne podejście 25-latka oraz niskie wymagania finansowe.

„Jestem bardzo szczęśliwy, że będę ścigał się dla Scuderii Ferrari w 2021 roku. Jestem podekscytowany moją przyszłością z zespołem. Przede mną wciąż ważny rok z McLaren Racing i nie mogę się doczekać rywalizacji z ekipą w nadchodzącym sezonie” – powiedział Carlos Sainz.

„Jestem zachwycony mogąc ogłosić, że Carlos dołączy do Scuderii Ferrari od sezonu 2021” – dodał Mattia Binotto, szef stajni z Maranello. „Po pięciu sezonach Carlos udowodnił, że jest bardzo utalentowany, ma techniczne możliwości i właściwe atrybuty, by wpasować się do naszej rodziny. Wierzymy, że utalentowany duet Charles oraz Carlos, który będzie najmłodszym w Ferrari od pięćdziesięciu lat, jest najlepszą możliwą kombinacją do osiągnięcia postawionych przez nas celów”.

Zespołowym partnerem Carlosa Sainza będzie Charles Leclerc. Monakijczyk, który jest kierowcą wyścigowym Ferrari od ubiegłego roku, przed Bożym Narodzeniem przedłużył swoją umowę do końca sezonu 2024.