Zdaniem Giancarlo Minardiego Mercedes rzeczywiście może podjąć decyzję o znacznym ograniczeniu zaangażowania w serię Grand Prix po sezonie 2021

Od początku tego roku w mediach przewijają się doniesienia o tym, jakoby Daimler był poważnie zainteresowany sprzedażą swej fabrycznej ekipy.

„Zza granicy płyną głosy mówiące o tym, że Mercedes jest gotów sprzedaż swój zespół wraz z końcem 2021, pozostając w sporcie wyłącznie jako dostawca silników” – potwierdza Minardi.

„Olla Kallenius, obecny dyrektor generalny Mercedesa, wydaje się mieć znacznie silniejszą pozycję niż poprzednik. Widać to było jak na dłoni na przykładzie Grand Prix Australii. Chociaż Toto Wolff opowiadał się za ściganiem w Melbourne, odmowa Kalleniusa ucięła temat”.

„Mercedes to zwycięski, świetnie zorganizowany team. Dlatego moim zdaniem nie powinni mieć problemy ze znalezieniem kupca” – podkreślił Minardi.

Zdaniem 72-letniego Włocha, który przez dwie dekady sam prowadził własny team Formuły 1, w gorszej sytuacji znajduje się Renault, zmuszone szukać oszczędności w planie restrukturyzacyjnym.

„Aktualnie Renault jest zajęte proszeniem o pomoc rządową, która pozwoli na uratowanie miejsc pracy i stanu kont bankowych macierzystej spółki. Dlatego uważam, że trudno będzie im kontynuować projekt F1 po 2021 roku. Znalezienie potencjalnego nabywcy nie będzie łatwe, ponieważ nie mówimy o zwycięskiej strukturze”.