Embed from Getty Images

Mattia Binotto ma nadzieję, że Sebastian Vettel utrzyma się w przyszłorocznej stawce Formuły 1 jako kierowca Mercedesa.

Niemiec po sześciu latach opuści Ferrari, zwalniając posadę dla Carlosa Sainza z McLarena. Uważa się, że 32-latek odrzucił propozycję nowego kontraktu, który wiązałby się ze startami do końca sezonu 2022 przy drastycznej obniżce wynagrodzenia.

Szef Ferrari – Mattia Binotto, zapytany o powody rozstania z Vettelem, odpowiedział: „Nie chodziło o rodzaj oferty ani długość umowy. Ferrari bez wątpienia kocha Sebastiana z wielu powodów, zarówno jako kierowcę oraz człowieka. Seb był naszym pierwszym wyborem, ale kiedy doszło do kryzysu spowodowanego koronawirusem, zmieniło się wiele rzeczy”.

„Weszły nowe przepisy oraz ograniczenia budżetów, co zmieniło nasz pogląd na sytuację, szczególnie, że debiut nowych samochodów odroczono na sezon 2022. Zdecydowaliśmy się na transparentność z Sebastianem, ponieważ musi przemyśleć swoją przyszłość, a my nie mogliśmy już dłużej odkładać naszej decyzji”.

Włoch dodał, że ma wielką nadzieję, iż 32-latek zdoła zabezpieczyć swoją przyszłość w Formule 1 na sezon 2021. „Słyszałem plotki, że może iść do Mercedesa. Byłbym bardzo szczęśliwy z jego powodu. Jeśli chodzi o nas, to po prostu zmieniła się wizja ze względu na to, w jakim znaleźliśmy się okresie. Seb to świetna osoba, wielki profesjonalista o dużej odpowiedzialności. Jestem przekonany, że będzie chciał ukończyć ostatni sezon z Ferrari na dobrej pozycji oraz z jak najlepszym wynikiem dla zespołu”.