Embed from Getty Images
Charles Leclerc został wezwany do złożenia wyjaśnień sędziom Grand Prix Styrii w sprawie dwóch incydentów, w których uczestniczył podczas sobotnich kwalifikacji.
Kierowca Ferrari jest podejrzewany o spowolnienie Daniiła Kwiata w trakcie drugiego bloku czasówki. Sędziowie zbadają także, dlaczego Monakijczyk przekroczył linię startu/mety, gdy sesja została przerwana czerwoną flagą po kraksie Antonio Giovinazziego.
Podobnego przewinienia dopuścił się także Kimi Raikkonen z Alfy Romeo. Fin również będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania panelowi sędziowskiemu.
Przepisy sportowe wyraźnie nakazują, iż po wywieszeniu czerwonej flagi
„wszystkie bolidy muszą natychmiast zredukować prędkość i w wolnym tempie kierować się do alei serwisowej”.
Raikkonen zobaczył czerwony panel świetlny dojeżdżając do dziewiątego zakrętu. Leclerc znajdował się bliżej, gdyż w chwili przerwania Q1 znajdował się już w T9.
Z sędziami spotka się także Sergio Perez, podejrzewany o zignorowanie żółtych flag.