Embed from Getty Images

Były kierowca m.in. Red Bulla – Robert Doornbos, uważa, że Alexander Albon „zagubił się” w sezonie 2020.

Tajlandczyk ma za sobą nieudany start tegorocznych mistrzostw. Kierowca kilkakrotnie nie był w stanie wejść do Q3, natomiast w wyścigach jego najwyższą pozycją na mecie jest czwarta z Grand Prix Styrii. Z kolei w mistrzostwach jego partner – Max Verstappen, skompletował już ponad dwa razy więcej punktów.

„Jest mu bardzo trudno” – powiedział Robert Doornbos, aktualnie ekspert Ziggo Sport. „Albon naprawdę się zagubił. Został zepsuty. Nienawidzę, kiedy ludzie mówią o nim tyle złych rzeczy, ponieważ to naprawdę dobry kierowca wyścigowy. To jednak tylko motorsport. Jeżeli zagubisz się, sporo czasu może zająć ci odnalezienie swojej drogi”.

Zdaniem JJ Lehto, Red Bull mając ograniczone pole manewru w juniorskim programie mógł wrócić do pomysłu ponownego zatrudnienia Sebastiana Vettela. „Red Bull rozważa wszystkie opcje jak przywrócić swojej ekipie konkurencyjność. Max Verstappen stawia bardzo trudne warunki wszystkim, którzy ścigają się u jego boku. Albon oraz Pierre Gasly to bardzo zbliżone do siebie opcje. Mimo to jest również Vettel. Zespół wie na co go stać, kiedy jest w szczytowej formie”.

Były kierowca Formuły 1 z Finlandii uważa, że Vettel może zastanawiać się, czy na pewno warto przejść do Astona Martina od sezonu 2021. „Vettel definitywnie będzie zastanawiał się, który zespół do czego będzie zdolny w przyszłym roku. Aston Martin to producent samochodów, przyniesie dużą wartość do zespołu, ale na co właściwie będzie ich stać?” – zakończył Lehto.