Embed from Getty Images
Włoskie władze podjęły decyzję o zakazie wstępu dla publiczności na wyścig o Grand Prix Emilii-Romanii.
Trzynasta runda Mistrzostw Świata zostanie rozegrana na torze Imola, który wrócił do kalendarza po czternastoletniej przerwie. Zmagania na obiekcie nieopodal Bolonii miało obserwować z trybun trzynaście tysięcy kibiców, jednakże druga fala zakażeń koronawirusem wymusiła na włoskich władzach zamknięcie trybun.
Początkowo organizator wyścigu chciał podnieść standardy bezpieczeństwa redukując liczbę kibiców o połowę, jednakże finalnie jest zmuszony zwrócić wszystkie środki za bilety.
„Do ostatniej chwili Imola próbowała ograniczyć zagrożenie dla zdrowia, chcąc zredukować liczbę kibiców o połowę. Nie było jednak sposobu, by przy obecnych przepisach imprezę rozegrać z otwartymi drzwiami” – powiedział rzecznik toru.
Formuła 1 komentując tę decyzję, stwierdziła, że
„w pełni ją rozumie oraz szanuje”.