Embed from Getty Images

Daniił Kwiat przyznał, że nie ma nawet pewności, czy pozostanie w Formule 1 na sezon 2021 jako trzeci kierowca.

Rosjanin reprezentuje AlphaTauri i wszystko wskazuje na to, że od przyszłego roku jego kokpit przejmie Yuki Tsunoda. Japończyka od angażu w Formule 1 mają dzielić jedynie rozstrzygnięcia w F2, gdzie na trzy wyścigi przed końcem zajmuje najniższy stopień podium w klasyfikacji generalnej.

Kwiat zapytany w Bahrajnie, czy tracąc posadę w F1 będzie chociaż pewny funkcji trzeciego kierowcy Red Bulla lub AlphaTauri, odpowiedział: „Nie wiem. Nie myślałem o tym jeszcze, więc dopiero po sezonie zobaczymy jakie są opcje. Dokonam przeglądu i wybiorę możliwość, która będzie mi najlepiej odpowiadała”.

26-latek potwierdza jednak, że pozostaje w kontakcie z kilkoma zespołami Formuły 1. „Czasem otrzymuje telefony od niektórych osób. Jest duże zainteresowanie z pewnych miejsc. Jak już mówiłem, pracowałem dla zespołu w 2019 i 2020 roku, więc zobaczymy co wydarzy się dalej. Niezależnie od decyzji, swojego wyboru dotyczącego dalszej kariery dokonam po wyścigu w Abu Zabi. Rozmawiam z pewnymi osobami, a mój menedżer Nicolas Todt trzyma rękę na pulsie. Może pojawić się kilka interesujących opcji na przyszłość”.

Kwiat dodał, że bierze pod uwagę roczną przerwę od startów w wyścigach, lecz nie jest to preferowana opcja na 2021 rok. „Jak już mówiłem, mam pewne opcje, ale jedną z nich jest również spędzenie roku na wakacjach. Po prostu cieszyłbym się rzeczami, które z powodu Formuły 1 były niemożliwe w realizacji. Mam wiele możliwości i w tej chwili nie wiem co będę robił w przyszłym roku”.