Gunther Steiner potwierdził, że decyzja o umieszczeniu Micka Schumachera w Haasie należała do Ferrari.

W środę stajnia z Kannapolis potwierdziła, że jej kierowcą w sezonie 2021 będzie junior Scuderii oraz aktualny lider klasyfikacji Formuły 2. Mimo to pierwotnie Schumacher był łączony z Alfą Romeo i jak ujawnił szef Haasa, szeregi jego ekipy równie dobrze mogli zasilić Callum Ilott lub Robert Szwarcman.

„Oczywiście, jego dołączenie do zespołu przyciągnie światową uwagę, więc musimy dobrze sobie z tym poradzić” – powiedział Gunther Steiner, komentując angaż Micka Schumachera. „Chciałem kogoś z Formuły 2, nie z niższej kategorii, ponieważ dla mnie byłoby to zbyt niebezpieczne. W wyniku naszej bliskiej współpracy z Ferrari, naturalnie zdecydowałem się na rozmowę z Mattią Binotto. Zapytałem go, co zamierza zrobić ze swoimi juniorami i czy moglibyśmy dostać jednego z nich. Nazwiska nie były jednak omawiane”.

„To pokazuje, że mamy odwagę, by spróbować czegoś innego. Kierowcy przechodzący z Formuły 2 są o wiele lepiej przygotowani od debiutantów sprzed dziesięciu lat. Nie spędziłem jeszcze wiele czasu z Mickiem, ponieważ obowiązują nas restrykcje z powodu koronawirusa, ale jest bardzo uprzejmym i dojrzałym młodym facetem, który co najważniejsze jest bardzo szybki. Po podpisaniu nowego Porozumienia było jasne, że będziemy kontynuowali starty. Myśleliśmy też jak wrócić do formy z 2018 roku. Czasem należy postawić krok w tył, by następnie móc postawić dwa w przód”.