Embed from Getty Images

Zespół Mercedes potwierdził, że Lewis Hamilton powróci do startów w Formule 1 od Grand Prix Abu Zabi.

Brytyjczyk nie był w stanie przystąpić do wyścigu na zewnętrznej pętli toru Sakhir, ze względu na zakażenie koronawirusem. Siedmiokrotny czempion został skierowany na dziesięciodniową kwarantannę, natomiast jego bolid przejął etatowy zawodnik Williamsa – George Russell.

Przed finałem sezonu na Yas Marina nie było do końca pewne, kto będzie partnerem Valtteriego Bottasa w Mercedesie. W czwartek obowiązki medialne pełnił Russell, jednakże wieczorem stajnia z Brackley potwierdziła powrót Lewisa Hamiltona za kierownicę W11. Brytyjczyk uzyskał negatywny wynik testu na koronawirusa i będzie w akcji już od pierwszej sesji treningowej.

Do Williamsa wróci George Russell, którego z kolei zastąpił trzeci kierowca ekipy Jack Aitken. 22-latek podczas wyścigu w Bahrajnie za kierownicą Mercedesa zgarnął trzy punkty za dziewiąte miejsce oraz najszybsze okrążenie.

„Test Lewisa na COVID-19 wykonany w środę był negatywny, kończąc tym samym jego okres izolacji” – brzmi oświadczenie Mercedesa. „Sytuacja ta umożliwiła mu podróż do Abu Zabi w czwartkowe popołudnie, gdzie po raz kolejny uzyskał negatywny wynik próby. Lewis spełnił warunki protokołów FIA związane z wstępem do padoku już jutro, co umożliwia mu udział w weekendzie wyścigowym”.

Federacja odnosząc się do powrotu Hamiltona, potwierdziła, że spełnił on wszystkie wymagania i nie otrzymał żadnych specjalnych pozwoleń na udział w Grand Prix Abu Zabi.