Embed from Getty Images

Gunther Steiner potwierdził, że Haas nie zdecydował się na start Micka Schumachera w Grand Prix Abu Zabi, by ten mógł uniknąć dodatkowej presji.

Niemiec przed Grand Prix Sakhiru został ogłoszony jako zawodnik stajni z Kannapolis w sezonie 2021. Podczas rozmów z mediami 21-latek potwierdził, że jeżeli zajdzie konieczność, będzie gotowy zastąpić Romaina Grosjeana jeszcze w tym roku podczas ostatniego wyścigu na Yas Marina.

Ostatecznie Haas zdecydował się wyznaczyć Pietro Fittipaldiego, który w Abu Zabi zaliczy drugi start z rzędu w Formule 1. Szef ekipy pytany dlaczego nie zdecydował się przyspieszyć debiutu Schumachera, odpowiedział: „Mick pojedzie z nami w pierwszym treningu w piątek, a potem we wtorek zobaczymy go na testach młodych kierowców. W ten sposób będzie mógł oswoić się z samochodem oraz zespołem. Przed chwilą wygrał Formułę 2 i nie uważamy, by był to właściwy moment na jego debiut w Grand Prix. To mogłoby wiązać się dla niego ze zbyt dużą presją”.

Toto Wolff z Mercedesa zgadza się ze Steinerem, iż ostrożna strategia rozwoju Schumachera będzie dla niego lepsza. „On potrzebuje dwóch lub trzech lat w Haasie na spokojny rozwój. Być może wtedy otrzyma szansę przejścia do Ferrari, tak jak George Russell miał możliwość wystartowania z Mercedesem” – dodał Austriak.