Sebastian Vettel uważa, że Formuła 1 nie podejmuje wystarczających działań, aby wpisać się w trendy rozwoju technologii przyjaznych środowisku.

Czterokrotny mistrz świata udzielił wywiadu dziennikowi Frankfurter Allgemeine Zeitung, w którym był pytany między innymi o "zieloną" strategię Formuły 1. Docelowo do 2030 roku ślad węglowy generowany przez serię Grand Prix ma zostać zredukowany do zera.

„Formuła 1 powinna kierować swego ducha rywalizacji, ambicje, wiedzę i tempo rozwoju w taki sposób, aby opracować technologie, które mogłyby być dostępne dla każdego” – potwierdza Vettel.

Niemiec szybko dodaje jednak: „Decyzja o wprowadzeniu od 2022 roku paliwa z 10-procentowym biokomponentem nie jest niczym nowym. Dlaczego Formuła 1 pozostaje w tyle? Mamy wielką szansę, aby sport mógł autentycznie zabezpieczyć swoje istnienie, ale szansa ta jest ignorowana”.

Zdaniem Vettela argumenty o tym, że ambitne działania wiązałyby się z większymi wydatkami nie są przekonujące. „Formuła 1 od zawsze kosztowała dużo pieniędzy aczkolwiek rywalizacja i ambicje za każdym razem otwierały wystarczająco wiele portfeli”.

Czterokrotny mistrz świata podejrzewa, że niechęć do uczynienia Formuły 1 bardziej "zieloną" ma podłoże czysto polityczne.

„Wydaje mi się, że tak właśnie jest. W każdym razie wygląda na to, że ludzie nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji. To frustrujące. Wiemy co się dzieje, ale nie podejmujemy żadnych działań. W taki właśnie sposób przypieczętowujemy nasze odejście w niebyt”.

„Politycy powinni narzucić takie regulacje, aby wszystkie rzeczy, które w dłuższej perspektywie uznano by za szkodliwe, stały się tak nieatrakcyjne, że popadłyby w niełaskę. W tej chwili jest odwrotnie”.

„W odniesieniu do Formuły 1 mam na myśli tworzenie zachęt do wprowadzania korzystnych technologii, zamiast trzymania się starych, tylko dlatego, że nadal pozwalają one napełniać kieszenie niektórych ludzi pieniędzmi, dając im sławę i prestiż”.

„Formuła 1 jest przede wszystkim biznesem rozrywkowym, ale są w niej pewne rzeczy, które po prostu nie przystają już do obecnych czasów. Moim zdaniem powinniśmy szybko iść naprzód. Uważam, że zbyt długo ignorowaliśmy temat technologii przyjaznej środowisku w kontekście naszego obszaru rozwoju”.